ile k...wa razy mam oglądać w końcowych scenach Johna Rambo? rozumiem wysadził by ich w
powietrze lub zabijał po kolei ale nie bo k....wa były inżynier , który był przez chwilę w wojsku wpada
i zabija całą ekipę, a do tego rzuca granaty ukochanej prawie na twarz :) chociaż trochę tego
realizmu , cokolwiek. bez ostatnich scen dam nawet 7/10, a nie ma Colin ale ogólnie 5/10 .
obejrzeć i zapomnieć, bo k....wa wątpię że będziecie ten film oglądać kilka razy. szkoda bo
potencjał nawet jakiś jest:)