PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644432}

Czas na miłość

About Time
7,6 200 632
oceny
7,6 10 1 200632
6,8 23
oceny krytyków
Czas na miłość
powrót do forum filmu Czas na miłość

wczoraj film szedł na tvn... looknąłem bo kiedyś w taki sposób będąc u rodziców na weekend - łyknąłem "Dzień Dobry TV" na 4ce i byłem w szoku, jak Rachel McAdams uratowała ten film:)

nazywam tego typu historie - komediami mieszczańskimi - gdzie fundowane cele i wartości wywodzą się z mentalności mieszczańskiej - najwyższym dobrem jest więc rozumiana po mieszczańsku rodzina - czyt. tak jak w tym filmie - dla wielu jest to szczyt wartości - bo jakby nie patrzeć ten etos trwa poniekąd do dziś i jest źródłem ogromnego sentymentu. Ja nie twierdzę, że rodzina nie jest ważna - jest bardzo ważna - ale w tym filmie cel zbyt rażąco uświęca środki! Co to ma być - coś mi się nie udaje, coś nie jest perfekcyjne - pyk klaskam w dłonie i mogę czuć się bezpieczny w realizacji mojego mieszczańskiego etosu! Główny bohater jest po prostu egoistą robiącym wszystko pod swoje dyktando, jest nawet swojego rodzaju tyranem mającym konkretną władzę w rękach - oczywiście jest to rozgrzeszone - bo cel przecież uświęca środki - a tym celem jest najbardziej przesłodzona wizja mieszczańskiego szczęścia! Od siebie jeszcze dodam, że im bardziej mieszczański film - tym bardziej instrumentalnie traktowane są sceny łóżkowe -

a. dla prokreacji

b. dla przyjemności

nie twierdzę, że te dwie funkcje nie są istotne - ale wydaje mi się, że w spotkaniu dwojga ludzi powinno być miejsce jeszcze na jakąś tajemnicę, na jakąś prawdziwą wspólnotę - która dopiero później funduje niższe bardziej praktyczne cele stosunku płciowego...

Życie to również porażki - których konsekwencji trzeba być świadom i co więcej to właśnie te porażki dają człowiekowi największą moc do zmian, do pracy nad sobą - w tym filmie bohater egoista - odmawia tego nawet własnej siostrze.... dziwny film.

ocenił(a) film na 9
shafee

Dla naszej kultury rzeczywiście najważniejszym aspektem życia często jest rodzina. W zasadzie słusznie, bo to ona jest fundamentem całego społeczeństwa. To w niej przede wszystkim wychowywane są kolejne pokolenia. Ponadto jest potrzebna, by na tym świecie nie pozostać samemu sobie co może nieść opłakane skutki. Nie widzę w tym nic mieszczańskiego. Tacy są po prostu ludzie na niemal całym świecie.

A czy główny bohater jest egoistycznym tyranem...? No jakimś tam może tyranem jest (chociaż kto by nie był mając w rękach taką władzę jak władza nad czasem - nawet ograniczona). Jednak nie nazwałbym go egoistą, a przynajmniej nie większym niż każdy z nas.
Dążył do szczęścia swojego jak i swoich bliskich. W moim odczuciu był zdecydowanie dobrą postacią. Przestał nawet nadużywać swojej wyjątkowej "mocy", bo doszedł do konkretnych wniosków, które były też przesłaniem filmu.

Być może rzeczywiście odmawia siostrze porażki, która była jej potrzebna do poprawy, ale tak postąpiłby w pierwszym momencie chyba każdy człowiek. Pod wpływem emocji i miłości chce zrobić cokolwiek, by uchronić tę osobę przed złym losem.

Generalnie film bardzo ludzki i pozytywny. Przesłanie niby banalne, a jednak nie zawsze oczywiste dla zabieganego człowieka, który na nic nie ma czasu.

krzysiekchorzow

nie wiem... we mnie ten film pozostawił jakiś zgrzyt... niby fajnie - niby tak ciepło... ale gdzieś w głębi - jest to obraz bardzo nieludzki.

nawet jak piszesz:

Być może rzeczywiście odmawia siostrze porażki, która była jej potrzebna do poprawy, ale tak postąpiłby w pierwszym momencie chyba każdy człowiek. Pod wpływem emocji i miłości chce zrobić cokolwiek, by uchronić tę osobę przed złym losem.

czy miłość to naprawdę znaczy - wiem co jest lepsze dla Ciebie? właśnie chyba jest zupełnie odwrotnie. Miłość kieruje się na osobę taką jaka ona jest i pozwala jej być sobą. Można raczej powiedzieć - kocham Cię to znaczy - pozwalam Ci się stać tym kim jesteś - nawet jeśli to stawanie zawiera w sobie upadki i porażki. Jeśli kogoś kochamy to kochamy też jego złe strony - i je znosimy jeśli są dla nas uciążliwe.

Artur Rojek w Lato 76 - ma taki obraz - który bardzo mi się podoba: "Lato 76 - mówisz w życiu trzeba być kimś... czy odejdziesz gdy będę nikim, powiedz mi" - to jest bardzo piękny wers o istocie miłości.

Główny bohater chce wszystko i wszystkich ustawić pod siebie. Dzięki swoim możliwościom - zabiera ludziom ich największy skarb - wolność o decydowaniu o sobie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones