PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=557330}

Czarownica

Maleficent
7,3 222 732
oceny
7,3 10 1 222732
5,7 23
oceny krytyków
Czarownica
powrót do forum filmu Czarownica

Happy end?

ocenił(a) film na 5

Wyobraźcie sobie Aurorę na starość. Bez faceta, kochana tylko przez czarownicę (która pokochała
swojego wroga, co jest niedorzeczne), do końca życia musząca znosić swoją przybraną matkę
porzucona przez ojca. Poza tym film uczy dzieci że nie ma prawdziwej miłości, a wszyscy faceci to
świnie i kłamcy. Nie ma jak to wziąć dobrą historię i zrobić z niej masowy gniot.

ocenił(a) film na 8
demotywa

"Poza tym film uczy dzieci że nie ma prawdziwej miłości"
Skąd to wytrzasnęłaś? Przecież to pocałunek prawdziwej miłości zrzucił klątwę z Aurory...

No i jakiego wroga??? Wrogiem Diaboliny był król, a nie jakieś tam dziecko. Aurora była dla Diaboliny tylko narzędziem - użyła jej, aby wyrządzić krzywdę królowi.

Wreszcie, skąd wiesz, że Aurora nigdy się nie zakochała? Czyli że jak do piętnastki nie znajdziemy sobie księcia na białym koniu, to będziemy same do końca życia?

Ja z filmu wyciągnęłam zupełnie inne wnioski... Na pewno oglądałysmy tę samą wersję? :)

demotywa

Przecież na końcu filmu ukazany jest książe Filip i rozpromieniona na jego widok Aurora. Film uczy jednak, że prawdziwą miłością nie można nazwać zauroczenia do księcia na białym koniu, którego księżniczka widziała przez parę sekund i zamieniła z nim dwa zdania. Z tej końcówki można wywnioskować, że kiedyś to zauroczenie przerodzi się w miłość, ale potrzeba na to czasu. Maleficient opiekowała się Aurorą przez 16 lat jej życia i pokochała ją jak własną córkę.

ocenił(a) film na 8
demotywa

Niedorzeczne jest żywienie sympatii do swojego wroga powiadasz? A słyszała osoba o czymś takim jak Syndrom sztokholmski? Pzdr anyway ;-)

shaggy_1

Co tu w ogóle ma do tego syndrom sztokholmski? Poza tym on jest niedorzeczny, bo to stan psychiczny, który jest skutkiem strachu i stresu.

demotywa

film uczy, że nie warto bezwarunkowo wierzyć w dziwaczny twór zwany miłością od pierwszego wrażenia, który jest mrzonką... to może być zauroczenie, fascynacja, pożądanie, ale na pewno nie miłość!!! Miłość potrzebuje czasu i takiej właśnie miłości doświadczyła Diabolina w przypadku Aurory. Bo nie powiedziałabym, że jej miłość do Stefana to było uczucie miłości od pierwszego wejrzenia. W tamtym przypadku ona latami go poznawała, zaufała mu, a potem została bezwzględnie oszukana. Film jest świetny. Pokazuje różne przykłady miłości, nie tylko opartej na erotyzmie, bo jest tam chociażby miłłość przyjacielska z krukiem. Jestem oczarowana filmem. Kawał naprawdę dobrej roboty.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones