PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=729157}

Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii

The VVitch: A New-England Folktale
6,6 76 739
ocen
6,6 10 1 76739
7,6 37
ocen krytyków
Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii
powrót do forum filmu Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii

The Witch (2015)

Asceza filmu przypomina dzieła Smarzowskiego. Jednak o ile w dziełach Polaka brutalność i zło pochodzące od ludzi wybrzmiewają w krwawym finale (ze stodołą, która tak szybko nie gaśnie) lub, chociaż, w poszczególnych scenach znajdują szaleńczy upust, to w Wiedźmie nawet starcie domowników i wzajemne oskarżenia nie mają odpowiedniej temperatury. Wszystko jest zbyt chłodne, zbyt oszczędne. Krew powoli wypływa z ran, a szybkie cięcia odwracają wzrok widza od co ciekawszych eksplozji horroru na ekranie. Wszystko momentalnie zostaje wyciszone, zupełnie jak emocje bohaterów kipiące w garnku reżysera, który po prostu przysłania go pokrywką.
Na tych subtelnościach najwięcej zyskuje klimat filmu. Dzięki temu podkreślony zostaje zabobonny i szarlatański charakter ówczesnego okresu historii, niepokojące knieje stają się jeszcze bardziej złowieszcze, a pomoc nigdy nie nadchodzi.
Cała reszta zostaje stłamszona na tyle, że film ponosi klęskę na każdym polu, od straszenia, przez szaleństwo, na dramacie rodzinnym skończywszy.
Film wydaje się być wyrodnym bratem Lśnienia - chce być jak starszy brat, jednak za mało w gaciach, aby ubrać większy rozmiar. Bliźnięta po scenie opętania wydają się doskonale bawić na planie i nie brać na serio filmu, aniżeli zwiastować tragedię, szaleństwo nie znajduje ujścia, siekiera zostaje podniesiona, aby po kilku sekundach wylądować z łoskotem na ziemi, a finalny sabat czarownic nie pozostaje na długo "przyziemny" jak cały film, lecz odlatuje w przestworza niczym kolejne czarownice (serio, mogli skończyć tę scenę po prostu wygibasami przy ognisku).
Na pewno miał potencjał na naprawdę szalony finał, obłędne stopniowanie diabelskich sztuczek oraz mocne szarże aktorskie. Za dużo surowego artyzmu. Klimat na tym zyskał, jednak cała reszta ucierpiała.


PS: W filmie powinna znaleźć się taka scena:
Rodzeństwo zamknięte przez ojca w stodole z kozłem rozmawia ze sobą. Zaczyna Thomasin.
- Cholera, mówiłam wam, że nasi starzy to szarlatani i bogobojne świry. Po co zaczynaliście tę gadkę z wiedźmą?
- Spadaj! Skąd mieliśmy wiedzieć!
- Teraz zabiorą nas do wioski, z której zostali wyrzuceni i zaprowadzą nas przed sąd, którym tak ojciec gardzi. Obłęd.
- Możemy zabrać naszego koziołka?
- Koziołek pójdzie pod gilotynę!
- Philipe? Przecież on nic nie zrobił!
-Ale jest czarny i jest kozłem! Naprawdę do was przemawia?
- No co ty! Kozioł?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones