masz rację, filmy historyczne zazwyczaj nie są przewidywalne.

O stary, żeś pojechał z "przewidywalnością". Wybacz - to nie jest jakiś thriller, czy film detektywistyczny - to oparty na faktach motyw wypadków grudniowych. Reszta pseudoargumentów jest po prostu żałosna. Po jaką cholerę idziesz na film historyczny, dramat, skoro ciekawią cię tylko bezsensowne nawalanki?

bo musiałem ? ... inaczej bym nie poszedł :) na pewno nie :) jak dla mnie ten film to kolejny znak że polacy powinni zrezygnować z kręcenia filmów :) jak wyzej napisałem

1. Musiałeś? Ktoś ci przyłożył broń do skroni?
2. Polacy robią zajebiste filmy, zanim pieprzniesz taką bzdurę, wypisz 100 dobrych produkcji naszych sąsiadów. Bo ja bez problemu mogę wypisać i dwieście dobrych polskich filmów.
3. Twoje argumenty są powalające - film nie jest rewelacyjny, ale w momencie kiedy napisałeś o filmie historycznym że jest "przewidywalny" udowodniłeś wszem i wobec że na szacunek za intelekt nie zasługujesz. Tym bardziej że "dwa" pozostałe "argumenty" to "nudny i nieciekawy". -_-'

I Blade 2 to dla ciebie arcydzieło? -_-'

zgadzam sie ten film to kompletna klapa, polakom trzeba odradzic krecenie filmow i polecam pojsc w ślady Malysza i zacząć skakać:D

No tak, ale Blade: Wieczny Łowca to kino na światowym poziomie. Nie ma co. :P

A dla mnie się podobał. Według mnie trzymający w napięciu, ciekawy , gorąco polecam. Może niektórzy z was ( jak nie wszyscy ) uważają że np ścieżka zdrowia to bardzo fajna rzecz i chcecie ją przebyć albo lepiej stracić kogoś bliskiego, a co tam przecież to normalne? Może nawet niewzruszylibyście się takim newsem.

No tak. Żeby nie był przewidywalny Gomułka musiałby się okazać cyborgiem. Pewnie brakowało wam również chamskich, jednoznacznych dialogów i roznegliżowanych scen rodem z amerykańskich komedii. Tyle że, jak zauważono powyżej, jest to film historyczny.

Popieram to co zostało powiedziane - ten film nie miał trzymać w napięciu, zaskakiwać fabułą lub ciekawymi charakterami. Miał pokazać szokującą prawdę sprzed 40 lat. Nie wiem jak inni, ale dla mnie ten film ma parę naprawdę mocnych scen, ponieważ wiem, że stało się to naprawdę w moim kraju. Myślimy sobie jaką beznadziejną sytuację mamy dziś w państwie, a wówczas ludzie marzyli, żeby być na naszym miejscu.
Krótko mówiąc, ten film nie miał być arcydziełem. Jego największą zaletą jest dokładne przedstawienie szokujących faktów z naszej historii, jak np. kiedy tłum niósł zabitego chłopaka na drzwiach przez miasto, do momentu kiedy policja nie otworzyła do nich ognia i nie ruszyła z pałkami. To się wydarzyło naprawdę i kiedy zdamy sobie z tego sprawę, film dosłownie wali nas po twarzy. Lub mamy to gdzieś, wydaje nam się nieciekawy, przewidywalny, bo mamy to wszystko gdzieś. Nie musimy się tym zachwycać, ale nie gadajmy, że Polacy powinni odpuścić sobie robienie filmów. Takie teksty są po prostu groteskowe i lepiej zostawić je bez dalszego komentarza...

dylemat - czy da sie zrobić film który jednocześnie ma opowiadać o kawałku naszej historii, poruszał a jednocześnie był artystyczny, oryginalny... no tak i jeszcze "zaskakujący"... zgadzam sie, że film nie jest doskonały ale będę go podobnie jak i Wy bronił... bo dobrze że powstał

Bardzo dobra wypowiedź @Dakota92 - zdaje się że niektórzy myślą że to film sf na bazie historii i przeżyją świętną przygodę z happy endem a tu się okazuje że nie dość że nie ma happy endu to na dodatek ginie jeden z głównych bohaterów, do którego się zdążyliśmy przywiązać.
Mnie jako jeszcze młodego człowieka (23lata) szokuje to co się działo w tamtych czasach z ludźmi w moim wieku i młodszymi. Nie wyobrażam sobie powrotu do tamtych czasów. Chociaż cukier drożeje....

"nie potrzebnie wydana kasa na kino. I to jest kolejny dowod ze polacy powinni odpuscic robienie filmu"
pewnie lepiej wydałbyś tą kase na dużą cole, nachosy z sosem i nastepne American Pie co? jak tak podoba ci się zagraniczny świat i ich mądre kino to sobie tam wyjedź. Na zawsze. My Polacy (a nie "polacy") nie bedziemy płakać. Krytyk polskiego kina się znalazł.
Póki co bedzie kręcony film o Wałęsie, proponuje napisz to twórców żeby dali cycki na pierwszy plan, nachlanych studentów którzy bzykaja co sie da i błyszczace samochody, które wybuchają na 101 sposobów. może cie posłuchaja i polskie kino odbije się od dna.

Ogółem obecnie powstaje mało oryginalnych filmów.
Raczej filmy danych gatunków są względem siebie przewidywalne.
Najlepszy przykład to horrory.

Ludacris w zupełności Cię popieram. Film nudny, nieciekawy, nieefektowny, nakręcony po to, ażeby po prostu był i po godzinie w kinie wyczekiwałam zakończenia. Po oglądnięciu filmu nie ma nawet czego interpretować. Idąc na niego oczekiwałam czegoś więcej.
Zlom0- ja osobiscie wolałabym dwa piwa i oglądnięcie dobrego filmu. Faktycznie Polacy rzadko kręca dobre filmy, przynajmniej chodzi mi o te które figurują w repertuarze kinowym. Aczkolwiek takie są i nie sa to nie tylko Chłopaki nie płaczą itp. , ale również nowsze produkcje np Symetria.