Masz na myśli sztuczkę tego dzieciaka, gdzie zawsze wychodzi trzy?
To jest banalnie proste, w pierwszej klasie podstawówki wiedziałam o co w tym chodzi więc dziwi mnie, że za coś takiego podnosisz ocenę...
Po co się tak spinasz? Po prostu wyrażam swoje zdanie, od tego w końcu to forum jest.
A ja nie lubię ludzi, którzy nie potrafią normalnie rozmawiać i wszystkich, którzy się z nimi nie zgadzają uważają za "głupio mądrych idiotów" ;/ Z całym szacunkiem, ale tym co piszesz właśnie pokazałeś, kto tu jest "głupio mądry", także żegnam, bo ta dyskusja do niczego nie prowadzi.
x - dana liczba
wynik = ((x*2)+6) / 2 - x = x + 3 -x = 3;
Banał. Zamiast 6 podajcie inna dowolna liczbe, i zawsze wyjdzie jej połówka ( 8 => 4, 10 => 5 itd.)