Sama fabuła jest niezła choć nie zaskakuje w żaden sposób to jednak ponad 60 letni Rambo to już lekka przesada .Nie rozumiem tylu zachwytów . Owszem da się oglądać ale 8 albo 9 za co za odświeżanie kotletów .Panowie lekka przesada żeby chociaż ten film w czymś zaskakiwał ale po pół godzinie było wiadomo kto maczał w tym palce .Naprawdę coraz słabsze filmy dostają coraz wyższe oceny to chyba wynik coraz młodszego pokolenia które je ocenia . No ale cóż każdy ma prawo do swojej oceny dla mnie max 5.5 Pozdrawiam
ile osób odpowiedziało na twój post ?
zero
i tyle samo warte jest to co napisałeś !
nara
WESOŁYCH ŚWIĄT
A ty czego puszysz się???
Bomby robi z niczego niczym MacGyver. Wpada do otoczonego ze wszelkich stron mieszkania terrorystów, rozwala ich i opuszcza sobie na luzie blok niczym Leon Zawodowiec(ten chociaż przebrał się, a i tak to mu nie pomogło). A w lesie 60 latek radzi sobie lepiej, niż Rambo, choć to John był w sile wieku, bo dopiero co opuścił armię.
Więc teraz jesteś lepszy, bo masz JEDNĄ odpowiedź na durny post.
10, czyli ARCYDZIEŁO - litości...
Następny "mundruś" - 3 filmy na krzyż ocenione i nie ma NIC do dodania a propos filmu, ale śmietnikowy "komentarz" zostawia - litości.
Co za ludzie...
Nie pros o litosc bo dla Januszy internetu nie ma litosci. A ilosc ocenianych filmow to nie jakosc...I jeszcze jedno - nie odpisuj bo nie prowadze konwersacji z leszczami. Nie pozdrawiam.
Nie mam zamiaru z tobą prowadzić żadnej polemiki, bo raz, to o filmie masz gów*** do dodania, a dwa, to na dzieci brudu i kurzu szkoda mojego czasu. Bez odbioru cieciu.
w ocenianych przez Ciebie filmach najwyższe noty... dwa razy szklana pułapka... to chyba nie muszę już nic dodawać.
No faktycznie genialne porównanie filmu z 2017 z produkcjami z 1988 i 1990.
A choćby w DIE HARD John McClanne miał 33 lat, a tu Quan Ngoc Minh ponad 60.
I tylko jeszcze wspomnę, że obie części DIE HARD praktycznie rozgrywają się w jednych lokacjach, a THE FOREIGNER???
Taki 007 miał ogromny zasób pomocy i pomagierów, a nie radził sobie tak dobrze, jak stary Chińczyk na różnych i w dodatku zupełnie nieznanych terenach...
A ja uważam, że 60 latek z Chin! z motywacją zemsty za zmarłą córkę, który jest niczym, jak to ujęliście Rambo, jest wielce prawdopodobny. Wystarczy spojrzeć w jakiej formie jest Chan, który go grał, a jest w świetnej i pewnie długo będzie, a bomb nie robił z niczego tylko z czegoś :), po za tym jak by się przyjrzeć był lekko niezdarny.
Jedyne do czego można się przyczepić, to do tego jak namierzał ludzi, bo o tym nie było ani słowa.
Pozdrawiam hejt