PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=532942}
7,0 30 840
ocen
7,0 10 1 30840
6,4 11
ocen krytyków
Chrzest
powrót do forum filmu Chrzest

Pytanie o koniec filmu

ocenił(a) film na 6

Jak myślicie czemu ten film miał takie a nie inne zakończenie?

Na temat filmu:
-fatalnie dobrani aktorzy (mafiozy przyprawiają mnie o śmiech)
-mam wrażenie jakby film był mocno oderwany od rzeczywistości, kilka sytuacji jest mocno naciąganych i kupy się nie trzyma

Generalnie film nie jest gniotem, można go obejrzeć bez objawów mdłości i znudzenia ale do miana dobrego filmu brakuje mu bardzo dużo.

ocenił(a) film na 8
ryba84

troll alert

ocenił(a) film na 6
ocenił(a) film na 8
ryba84

Nie no żartuje sobie, każdy ma własne zdanie. Mnie film się bardzo podobał. Widziałem że ty dałeś 6/10 czyli generalnie nie aż tak nisko jak na polską produkcje.

ocenił(a) film na 7
ryba84

co to do "-fatalnie dobrani aktorzy (mafiozy przyprawiają mnie o śmiech)"

Trudno nie zauważyć, że nagrany film nie nawiązuje do gangsterów ubranych w najnowsze kolekcje nike adidas itp. Co wiąże się z tym, że ogólny ubiór i film nie miał nawiązywać do obecnych czasów. Nie każdy gość z mafii musi być wydziarany i przypakowany, a w rzeczywistości to nie ma większego znaczenia, bo nie zawsze, a raczej sporadycznie NIE używali broni. Chyba najczęściej wyróżniające ich atrybuty w takich filmach, to złoty zegarek satynowe koszule i "ulizane włosy" plus małpi poziom inteligencji jakiego namiastkę również można było usłyszeć w tym filmie, gdy rozmawiali między sobą w samochodzie, rozbawił mnie tekst o żebrach i schylaniu ;) Film jak na polską produkcje bardzo mi się podobał, zaskoczyło mnie zakończenie.

ocenił(a) film na 3
damianofw

za to dobór aktorów średni. Misiek Koterski mafioza? OMG... :D

ocenił(a) film na 8
ryba84

Niestety mam wrażenie ,że jeżeli chodzi o temat filmu to jesteś totalnie oderwana od rzeczywistości i zupełnie nie masz pojęcia jak to wygląda.
Raczej ciężko wyobrazić sobie takich chłopaszków-gangsterów poginajacych w gajerkach po okolicy .

A co do sytuacji mocno naciągniętych które" kupy się nie trzymają " to warto by podać przykłady bo można by sie do nich odnieść a tak można napisać tylko ,że film jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami więc ciężko mieć pretensję do życia ,że występują w nim mocno naciągnięte sytuacje ;)

ocenił(a) film na 6
Anteaus

Widzisz w przeciwieństwie do ciebie troszkę zasięgnąłem tematu i film jest tylko inspirowany prawdziwą historią. Cała ta szopka z ślubem i podjazdem "gangsteruf" z Koterskim na czele :) jest z tyłka wzięta... Z resztą to że główny bohater był wyssany do ostatniego grosza też mija się z prawdą... W prawdziwym świecie ten gość poszedł na układy zarówno z policją jak i inną grupą przestępczą i dopiero po jakimś czasie został postrzelony w okolicach mińska maz za całkowicie inny "temat". Rola kolegi tej jest mocno przerysowana i z rzeczywistością ma również mało wspólnego. Gang który męczy głównego bohatera jest ukazany w sposób po prostu śmieszny-a Koterski "kładzie" klimat po całości. Jeśli chodzi i tego typu filmy to po Psach jest równia pochyła a to czy umiemy robić dobre kino w tym klimacie powiedział Jacek Braciak u Wojewódzkiego.

ocenił(a) film na 8
ryba84

Właśnie napisałem ,że film " jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami " wiec wydaje mi się ,że w tym temacie się zgadzamy.
Nie napisałeś tego co jest sednem tego filmu a mianowicie ,że gł. bohater chciał właśnie zerwać z gangsterską. I faktem jest także to ,że zakapował poprzednich kolegów.
I to jest najważniejsze. Reszta mimo iż trochę przerysowana i dopowiedziana jest właśnie dlatego taka ciekawa i dająca do myślenia.
Koterski może i faktycznie nie koniecznie pasuje do tego filmu (może lepiej wyglądał by tam ktoś pokroju Pudziana ) choć z drugiej strony takie świry jak człowiek grany przez Koterskiego osobiście dużo bardziej mnie przerażają niż jakieś osiłki.
A Jacek Braciak z tego co kojarzę nie wyreżyserował żadnego filmu (szczególnie w tym temacie) więc nie jest to dla mnie niestety żaden autorytet w tym temacie i nie bardzo rozumiem dlaczego miałoby mnie interesować co powiedział.

ryba84

mi film się bardzo podobał jednak też mam kilka zastrzeżeń. Aktorzy ogólnie ok, ale Koterski i Czeczot moim zdaniem kompletnie rozjechali wątek gangsterów - kompletnie nie pasowali do tych ról, zwłaszcza Koterski. Poza tym nie kumam pewnych spraw: brat grubego spędził 3 lata w więzieniu bo sprzedał go Michał. Gruby taki kozak co to ludzi sprząta, forsy ma jak lodu, gołe dziw*i u niego tańczą a jego brat z łomem lata między wagonami?? troche naciągana ta gangsterka. Taka gruba ryba a brat taki pomiot że jakieś włamy robi??? to albo gangsterka z najwyższej półki albo szczyle co na włamy chodzą, nic tu nie pasuje.

ocenił(a) film na 6
ryba84

Nim napiszę na temat końcówki, to jeszcze chciałbym coś sprostować. Wiele osób (niekoniecznie w tym poście, ale ogólnie) pisze, o czarnych charakterach w tym filmie - "mafia". To napewno nie była mafia, mafie mieliśmy np w "Ojcu Chrzestnym" czy "Rodzinie Soprano". W mafii mamy hierarchię, gdzie osoby na wyższych szczeblach mają łeb na karku, prowadzą głównie legalne interesy, ktore sa przykrywka ich przestepczej dzialalnosci, a jeśli chodzi o brudną robotę to mają od tego swoich żołnierzy. Mają też pewne zasady. Tutaj tego nie było, ci kolesie nadawali się jedynie do walenia po ryju i nastraszania (niczym chlopaki na posyłki w kręgach mafii), a ich szef nawet nie powinien uczestniczyc w egzekucjach, a tym bardziej dokonywac ich wlasnorecznie. Bardziej do tych gości dokleiłbym etykietę "Bandyci" czy coś w ten deseń :) Ale "Mafia" to już napewno zbyt mocne słowo jak dla nich.

Druga sprawa, zgadzam się z autorem, że Koterski w ogole tam nie pasował. Rozumiem, że reżyser chciał udowodnić, że nie można szufladkować aktorów, ale na Koterskiego już za późno. To jest to samo gdyby Jaś Fasola miał zagrać kolejnego seryjnego mordercę w nowym sezonie Dextera.

A teraz do rzeczy. Film mi się podobał, wciagnał mnie, naturalne dialogi i gra aktorska, tylko faktycznie do roli bandytów mogli zatrudnic innych aktorów a nie osoby, które nam się kojażą z ciapami i rolami komediowymi (mam na myśli Woronowicza, Koterskiego i tego zezola). Ale film zdecydowanie popsuła końcówka. UWAGA SPOILERRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!
Czekałem z ciekawością na finał, a tu wyszło takie homo niewiadomo. Pomyślałem sobie, że Polacy nie potrafią zakańczać dramatów. Brakowało mi tu zakończenia rodem typowych brytyjskich dramatów. Nie oczekiwałem wcale happy endu, wrecz przeciwnie. Ale liczyłem, że pierw będzie rozpierducha z bandytami, a pozniej zakonczenie tragiczne. Cos jak np w brytyjskim Wild Bill (uwaga spojer tego filmu). Facet, bandzior ze starej szkoly, wychodzi na warunkowym, nie może znaleźc wiezi z synami, bandziory mlodego pokolenia, nie mogąc przekonać Wild Billa, do powrotu na przestępczy szlak, wciągają w handel dragami jego mlodszego syna, gdy ten traci dragi, to go nękają, i wtedy... co robi Wild Bill? Wk...ia się, idzie sam do puby bandytów i spuszcza im konkretny wpiernicz, kto mogl ten uciekl, a kto postanowil z nim walczyc to mial przerypane. Na koncu Wild Bill zostaje aresztowany na oczach synów, wiec jak widać nie było happy endu ale głowny bohater pokazał pazury, dokonał swej zemsty jednoczesnie sprawil, ze jego rodzina jest bezpieczna. Poswiecil sie dla bliskich, ktorzy go traktowali jak tredowatego. FIlm sie nie zakonczyl happy endem a a czarne charaktery dostały w ciry :) I co nie można? Chodzi mi o to, że w polskich dramatach bohater/owie są bezradnymi meczennikami uzalajacymi się nad soba, nie probuja nic zrobic, walczyc, a jak probuja to tak bez serca, jakby im nie zalezalo. Brakowało mi pod koniec tego powera głównych bohaterów. Podobnie było w Wymyk.
Chyba będę musiał sam napisać jakiś scenariusz i sprawić by został zrealizowany, to wtedy Polska zobaczy co to znaczy prawdziwe, mocne, polskie kino z dobrym zakończeniem :)

ocenił(a) film na 8
ryba84

Musze Cie zmartwic "chłopacy z miasta" tak własnie wygladaja dopierolonych koksow maja tylke za zolnierzy madralo :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones