Jeden z najlepych w dorobku polanskiego, jeden z najlepszych jacka nicholsona i jeden z najlepszych w latach 70. to tak ogolnie. Film mimo ze sprzed 30 lat zaskakuje swoja nowoczesnoscia...glownie jeśli chodzi o fabule. Wszechobecna przemoc, sposób narracji- ironiczny, zwily... swietny film.