Na znanym portalu rottentomatoes film uzyskał tylko 10% pozytywnych recenzji i średnią 3,3/10. Ta ocena daje nam już do myślenia. Ja jednak lubię zobaczyć filmy które mnie interesują i samemu wydać werdykt czy film jest naprawdę taki słaby. Jeśli chodzi o The Boy Next Door, jedynym argumentem który sprawił że oglądnąłem ten film to Jennifer Lopez. Nie jest tak źle a jest tak jak oczekiwałem. Nie jest to dzieło wysokich lotów lecz "zwyczajny" film na zabicie czasu i nudę. Jeśli lubicie J. Lo to i tak oglądniecie, jeśli nie to można odpuścić bo film niczego nowego nie wnosi, jest przewidywalny i zbudowany z przetartych schematów. Jak już ktoś napisał, głównym zamierzeniem było pokazanie w jakiej formie mimo wieku jest nadal J. Lo. Ps. Twórcy widocznie są fanami serii Following bo końcówka wyjęta rodem z serialu. Film ogólnie 5/10 plus jedno oczko w górę dla J. Lo. Razem 6/10.