czy to zielone w szklankach co tak chętnie popijali to był absynt czy jakiś sztuczny napój słodzony?? bo wyglądało intrygująco
Ponoć można sprowadzić z wysp za ok. 50 funtów. UE pozwala na 10mg tujonu na litr a tam jest 200mg!!!
To jest prawdziwy absynt.
Niestety skrajnie toksyczny.
Ostatnio sprawdzałem i były chyba 3 butelki (w tym najmocniejszy) za ok 100 funtów.
Ktoś chce się złożyć???
maskaradore@wp.pl
kiedy robili zakupy w supermarkecie przed detoksem-mieli tego cały baniak.o ile mi wiadomo-tego typu trunków nie sprzedają w dyskontach;D
Dawka narkotyczna to max 200ml (rozrobione na drinka).
Absynt jest dobry do miksów (vide From Hell z depresantami).
**********
To są specjalistyczne sklepy internetowe.
UK ma dośc liberalną politykę antynarkotykową.
Można sprowadzić z Holly, ale przesyłki z tamtąd są na celowniku.
**********************
Sprawdziłem sklepy brytyjskie - juź jest dupa. UE dopuszcza 35mg/l.
Pozostaje wizyta w Holandii albo domowa produkcja.
Można zrobić samemu i to się chyba nazywa sporyszówka albo cuś.
więcej na hyperreal.info
ja słyszałam że w bugłari można bez problemu dostać absynt, tylko nie wiem na ile jest to sprawdzone info
bardzo prawdopodobne, że jakiś handmade jest tam dostępny - to się da samemu wyprodukować, trzeba tylko mieć bodajże sporysz (to w Polszcze dziko rośnie:)
to byla rzadka galaretka lub kisiel,tylko tego typu rzeczy da rade spozyc przy odstawianiu
Najnowsze niusy n.t. absyntu: można kupić chyba w magicznyogrod.pl koncentrat ziół na zrobienie 1 litra nalewki - ponoć poziom tujonu odpowiada 150-200mg/L czyli tyle ile było w XIXw.