słyszałam opinie, że czegoś brakowało. mocnego uderzenia, konkretnego wybuchu, spięcia biegunów.
to histeria.
ścisk powietrza, zbyt długo utkwiony wzrok, rozszczepiający się pod wpływem ciszy - to samotność.
nie kategoryzowałabym "Butterfly Kisses" . ten film na to nie zasługuje.