Wraca Colin Firth, nie wraca Hugh Grant. Pojawi się za to Patrick Dempsey.
No cóż.. Jako fanka dwóch poprzednich filmów oraz książki (pierwszej) mam mieszane uczucia. Zobaczymy, co im wyjdzie po takiej przerwie i jak "spisze się" nowa twarz Renee... :) Choć intuicyjnie, niestety, czuję, że klimat tamtych filmów już nie wróci.
Aha, i pierwsze z brzegu źródło: usatoday. com/story/life/entertainthis/2015/10/02/check-out-bridget-jones-plus-baby/732412 54/
Aż trudno uwierzyć, ciekawe co z tego wyjdzie. Renee jak Renee, Colin jest dla mnie główną atrakcją :)
Podobno premiera w USA i UK planowana jest na wrzesień 2016. Ciekawe kiedy będzie w Polsce... Mam nadzieję, że film dorówna poprzednim dwóm częściom - poprzeczka jest dość wysoka ;-)