Alice naprawdę nazywała się Jane- było to widoczne w paszporcie jak wróciła do USA. A imię Alice "zgapiła" właśnie z tej tablicy, gdy się pierwszy raz spotkali:)

no proszę! nie zrozumiałam filmu, ale wystawiłam mu 10..... tak awansem.....:-) Jak miło.

rozumialam film tylko z tym zakonczeniem mialam problem ze zrozumieniem teraz juz wiem wielkie dzieki ;P

zrobiła go w trąbę jednym słowem, a z drugiej strony nie miałby teraz możliwości jej znaleźć ... tak czułam, że coś tam będzie z imieniem jak powiedziała, że nie pokazuje zdjęcia w paszporcie.

sama mówiła doktorowi, że ma na imię Jane, a on jej nie wierzył.

no wlasnie zdziwilam sie, ze mu podaje to imie -Jane jak ponoc nazywala sie Alice i zastanawialam sie co ona tak sie trzyma tego imienia no i jeszcze ten paszport...

dobreee ;d nie skapnelam sie! wogole to bym go jeszcze raz obejrzala, bo nie ogladalam od poczatku, a warto ogarnac to wszystko ;)