film
Bitwa w niebie
Batalla en el cielo2005
1h 38m
Małżeństwo porywa dziecko dla okupu. Mąż, zrozpaczony konsekwencjami czynu, coraz bardziej się pogrąża.
Bitwa w niebie
reżyseria Carlos Reygadas
scenariusz Carlos Reygadas
produkcja Meksyk, Belgia, Francja, Niemcy, Holandia
premiera 15 maja 2005 (Światowa)
nagrody Film otrzymał 3 nominacje
Ranking ról
Marcos, pracujący jako kierowca dla meksykańskiego generała, porywa dziecko dla okupu. Kiedy malec umiera, mężczyzna zwierza się z tragedii córce szefa, w której jest zakochany. Dziewczyna zaczyna namawiać go, by oddał się w ręce policji.
Informacje o filmie Bitwa w niebie
premiera 15 maja 2005 (Światowa)
studio Coproduction Office (przedstawia) / arte France Cinéma (koprodukcja) / Essential Filmproduktion GmbH (współudział) / więcej
tytuł oryg. Batalla en el cielo
inne tytuły Battle in Heaven Międzynarodowy
więcej
Zdjęcia do filmu powstały w Meksyku (Meksyk).
Reżyser postanowił nie zatrudniać profesjonalnych aktorów wychodząc z założenia, że brak przygotowania aktorskiego wpłynie dodatnio na naturalność i wiarygodność postaci.
Marcos Hernandez wcielający się w rolę Marcosa jest w rzeczywistości bliskim przyjacielem reżysera natomiast Anapola Mushkadiz grająca Anę w życiu prywatnym jest projektantką.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Film bardzo przeciętny zrealizowany przy użyciu niewielkich nakładów finansowych. Akcja dzieje się wolno czasem mocno sie gmatwa nie wiadomo w jakim celu... Sceny seksu oralnego i takie tam... służace nie wiadomo czemu (chociaż z ładna aktorką). Naprawde dla ludzi szukajacych takiego kina i chyba tylko dla nich.
Kamera w dłoni Reygadas'a to skalpel dokonujący wiwisekcji duszy człowieka. Odkrywa części tak skrzętnie przez nas ukrywane, wywleka je i podtyka przed oczy aby zachęcić (zmusić)widza do analizy człowieczeństwa w tle rewizji wartości, tak kurczowo pielęgnowanych aby oszukać trochę powieki przed odsłonięciem oczu na...
Scena pierwsza: nagi starszy mężczyzna, przed nim klęczy młoda kobieta wykonując czynności, które według Clintona (i wielu innych osób) nie zalicza się do seksu. To Eros.
Scena druga: ten sam mężczyzna, starzejąca się kobieta, w tle słychać tykanie i dzwonienie budzików, rozmowa dotyczy śmierci. To Thanatos.
W nowym...
