PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32019}

Batman zbawia świat

Batman: The Movie
6,0 3 999
ocen
6,0 10 1 3999
5,6 5
ocen krytyków
Batman zbawia świat
powrót do forum filmu Batman zbawia świat

Bez obrazy dla wszystkich fanów Batmana (w tym mnie), ale ten film to straszliwa miernota.Tego filmu nie można określić słowem "głupi", on był wręcz żenujący.

1.KURDE, TRESOWANE REKINY W FILMIE O BATMANIE?! POWAŻNIE?Człowiek myśli, że po obejrzeniu takich filmów jak "Sharktopus" czy też "Megashark vs. Giant octopus" albo chociaż "Szczęki 4" nic go już nie zdziwi, przynajmniej nie coś o rekinach, a tu taki zonk!Jak rekina można w ogóle wytresować?! I ten debilny sprej na rekiny!Słowo daję, już po tej scenie powinno się wyłączyć film.Dalej jest tylko gorzej.

2."Odwodnieni piraci" - ja pierniczę.Można to określić chyba tylko w ten sposób, może także bardziej wulgarnie.Tak, panie od whiskey w proszku (wtf?), produkuj pan maszynę, która może wyparozniknąć całą wodę z człowieka, zamieniając go w pył! No i ten kretyński plan, który oczywiście się udaje, ale po części >:

jporuba

ten film jak dla mnie jest hm dziwny ale bez przesady to jest film z '66 a po za tym komiks i wyobraźnia jest wskazana

jporuba

Discovery jest kilkadziesiąt kanałów za Polsatem.
A "Batman" jest komiksem. Wiem, wiem, Nolan itp. Ale dopiero za 40 lat. Tak się te filmu robiło. "Superman" był chyba pierwszym wysokobudżetowym filmem o superbohaterze. I w porównaniu do Batmana '66 i Batmana '05 wygląda jak takie dzieło przejściowe. Bez tandety, ale z dystansem.

NickError

Jak dla mnie pierwszym NAPRAWDĘ DOBRYM filmem o Batmanie był ten z 1989.Rewelacyjny.

ocenił(a) film na 7
jporuba

W ogóle nie zrozumiałeś, że to była komedia. Kiedyś Batman nie był mrocznym rycerzem nocy. Tylko biegał sobie z bombą, żeby uratować zakonnice. Zresztą zwróć uwagę na początek filmu. "ten film jest dedykowany ludziom, którzy mają poczucie humoru". Totalnie abstrakcyjne sytuacje. Można by porównać ten film do twórczości Monty Pythona. No proszę Cię, sprej na rekiny, wybuchająca ośmiornica, czy ludzie w probówkach. Serio, brałeś to na poważnie? ; D

Mihau2D

Cóż, tak.O wiele bardziej wolę mrocznego Batmana, prawdziwego strażnika Gotham.Zresztą nawet jak na rzekomą komedię, film jest wyjątkowo mierny.Jakbym chciał nakręcić parodię Batmana, zrobiłbym to w konwencji "Szklanką po łapkach" albo "Wampiry bez zębów". Tutaj zaś nie wiadomo, czy widz ma się śmiać czy płakać.

ocenił(a) film na 7
jporuba

No dobra, ale tak wyglądał Batman w latach 60. Był w rajtuzach i miał inną maskę. I nie wiem, nic z tym nie zrobisz. Dodam też, że współpracował nawet ze Scooby Doo http://superheroshows.blogspot.com/2009/10/evolution-of-batman-and-robin-batman- on.html Razem walczyli o dobro świata. Dopiero potem ewoluował. Jeżeli jesteś fanem Batmana to przyjmij to do wiadomości, że takie właśnie były początki. ; D potem był Frank Miller, Tim Burton itp, itd. Gdyby nie taki Batman, teraz nie miałbyś w ogóle Batmana. A to czy śmiać się czy płakać zależy od subiektywnego odczucia. Ja bawiłem się zacnie, bo był tak mocno SPECJALNIE przerysowany, że aż śmieszny i wciągający. A jeżeli tego nie poczułeś, zachęcam do obejrzenia jeszcze raz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones