Ponadto bat-kopter, bat-motorowka, bat-motor a nawet bat-drabinka.Czego on w tym filmie nie ma.Jest tez pedzio Robin w obcislych majtkach i zlotej pelerynie.No i oczywiscie cala smietanka kryminalna Gotham.Film jest przezabawny(polecam do lola), zaczynajac od trzyminutowej sceny z batmanem wiszacym na bat-drabice z plastikowym rekinem wgryzionym w jego noge,po przez scene z batmanem bbiegajacym z odpaloną bombą a konczac na tej,gdzie batman trzymajac kota walczy z badytami za pomocą kopniakow tylko.Uff
Odwrócona jakaś tam superenergia, którą Batman niszczył torpedy, Batł-udź przycumowana ot tak sobie przy jakiejś plaży; Robin rzeczywiście pedałowaty i jego okrzyki:D
Acha i zagadki: ptak z karabinem na drzewie; bananowy długopis, człowiek, który poślizgnie się na skórce od banana:D:D
Są też rakiety-paerasole, na których latali.
Stare filmy, takie jak Batman, to dziś całkiem dobre komedie:)