Sam film w sobie jest gniotem. Bardzo przewidywalny i nudny, przez co przespałem niecałe 30 minut. A te duchy? Haha, wyglądają jak zombie z makijażem tak samo dziewczynka. Gabrielle Anwar słabo, wręcz okropnie zagrała swą role. Jedyne co w tym filmie było wg. mnie straszne przez chwile, to oko w dziurce na klucz.