W tym sensie, że dzieci nie oglądały Jamesa Bonda, filmów o ruskiej mafii, mogą nie złapać tego makaroniarskiego bełkotu itp. Przerost formy nad treścią. Dalej możliwy SPOILER Treść filmu złapie ten kto jeździ złomem i dla niego koncepcja, że złomy rządzą światem jest może zabawna. Dla dzieci intryga jest zbyt zawikłana i brak wyraźnej kontynuacji części I więc rozczarowanie gotowe. Złomek dubbingowo przeszarżowany. Tylko parę widowiskowych scen wyścigów, z trzy uśmiechy za całość więc i trzy gwiazdki