Film podobał mnie się średnio. Pytanie co artysta miał na mysli? Rozumiem że obcinanie członków i wagin niosło za sobą przekaz artystyczny. Nie wiem jaki ale pewnie niosło. Na ekranie wygladało to naprawdę makabrycznie. Jednak to nie to wzbudziło moją uwagę. Niepokój wywołała we mnie scena w której lis mówi że ,,króluje chaos". Nie wiem dlaczego ale cały czas o tym mysle. Ta myśl wręcz mnie prześladuje. Dziwne uczucie ale co poradzic. A może mam tak zryty beret jak reżyser?Może...
Mi również film sie średnio podobał. Ale ten prolog... Mistrzowski. Powolne tempo i ta muzyka klasyczna... Uwielbiam. Po ocenie i komentarzach spodziewałem się jednak czegoś gorszego. Ale Lars zrobił ,przynajmniej tak się wydaje na początku, film dojrzały i ciekawy, przedstawiający problem kobiety i użył w nim tylko dwóch aktorów :) Czuć, że film jest artystyczny. Reszta, ta symbolika i interpretacje to już nie ogarniam i nie chce mi sie w to bawić szczerze mówiąc.