Jeśli przymkniemy lekko oko,to czeka nas kawałek porządnej rozrywki i przyjemny seans.Film coś w klimacie "Nikity" czy "Atomic Blonde",troszkę od nich słabszy,ale całkiem przyjemnie się to ogląda.Jest napięcie,są emocje,są zwroty akcji,są piękne dziewczyny na ekranie(Besson zawsze miał dobry gust) i jest świetna jak zawsze Helen Mirren.Dodatkowy plus za naprawdę dobrą końcówkę,co nie zawsze jest normą w filmach akcji(świetna scena w tym parku).Jak dla mnie ten film to miła niespodzianka,myślałem przed seansem,że będzie gorszy - szczerze polecam.