To było tragiczne.... Nawet nie wytrzymałem do połowy i wyszedłem z pokoju, a reszta rodziny powoli szła w moje ślady. To tylko potwierdziło, że Cage już od wieków nie grał w niczym dobrym. Debilny film dla głupków. Całkowicie przewidywalny, zero napięcia, bez sensu.