PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1075}
7,3 192 516
ocen
7,3 10 1 192516
7,1 41
ocen krytyków
American Psycho
powrót do forum filmu American Psycho

Z jednej strony taki się wydaje ja wiem jak to powiedzieć?.... obrzydził mnie nieco, cały czas myślałam, że i tak da się złapać bo w końcu nie był aż takim perfekcjonistą, a tu nagle takie zakończenie?.
Co do gry aktorskiej.
Bardzo dobra, oczywiście główny bohater bez zastrzeżeń i w ogóle..
Ale nie wiem może ktoś pomoże mi to jakoś rozkminić bo na razie to jestem w kropce.

ocenił(a) film na 9
fayfiore

Pytanie, czy to wszystko, co zostało pokazane, rzeczywiście miało miejsce?;) Moim zdaniem film genialny, zabawny, niedorzeczny momentami no i posiada zmienne tempo. Jeden z moich ulubionych filmów.

użytkownik usunięty
fayfiore

Witam. Proponuję taką oto interpretację: Kluczem do zrozumienia tego filmu jest jego końcowe wyznanie: "this confession has meant nothing".
Film (podobnie jak ksiażka o tym samym tytule) przedstawia w sposób (tylko trochę) przesadzony naszą współczesną obojętność na realny świat, na prawdziwe uczucia - na "wnętzre" ludzkie. Wszystko, na co bohaterzy tego filmy zwracają uwagę, to sprawy zewnętrzne: ubiór, status, przestiż, pieniądze itd. Zbrodnie głównego bohatera pozostają "niewodoczne" dla znajomych, gdyż nikt na nie nawet nie potrafi zwrócić na nie uwagę. Wszyscy żyją w tym wirtualnym świecie i nie mają juz żadnego zrozumienia dla rzeczywistości. A gdy bohater się wreszcie przyznaje, to traktuje się to jako dowcip. Rzeczywistość stała sie iluzją - a iluzja rzeczywistością.
Tak ja to przynajmniej zrozumiałem.

ocenił(a) film na 8

"Rzeczywistość stała się iluzją - a iluzja rzeczywistością" myślę, że trafione w sedno

użytkownik usunięty
goreckito

Dzięki. Miło wiedzieć, że się nie jest jedynym, kto tak czuje i myśli.

ocenił(a) film na 7

dzięki za zrozumienie, w zasadzie na początku wszystko było dla mnie zorzumiałe, kasa,status itd. tylko potem ten koniec jakoś mi pomieszał w głowie. Generalnie obrzydzały mnie erotyczne ( a co ja gadam obrzydliwe) sceny.
No, ale chyba powinnam sięgnąć po książkę.

użytkownik usunięty
fayfiore

No nie wiem czy to dobry pomysł z tą ksiażką. Podobne tematy poruszone są w zasadzie każdej powiesci Ellisa. Jeśli Cię już obrzydzały sceny z filmu, to wierz mi, że książka jest kilka razy "ostrzejsza". To właśnie fani książki zarzucali reżyserowi filmu, że stworzył obraz stosunkowo łagodny w porówananiu z książką:) Książka jest naprawde rzeźnią - miejscami nawet monotonną i nudną.
Ale oczywiście sama zadecydujesz. Ja tylko uważałem, że warto ostrzec:)

ocenił(a) film na 7

spoko rozumiem, uwielbiam czytać, a kiedy "wstrząsa" mną autor ( mimo tego, że sceny opisane są jak są i są obrzydliwe ) wiesz to wtedy świadczy o nim i jak potrafi sprawić, że czytelnik się w lekturę wciąga (czy coś) ...z resztąco ja będe o tym rozprawiać sam wiesz ; )

ocenił(a) film na 6
fayfiore

co takiego stało sie za pierwszym razem prostytutce, że później mówiła o konieczności operacji i pozwaniu go? jakos mi chyba umknęło.
Obrzydził Cię? bo ja wiem, nie było tam nic obrzydliwego, jak na moją wrażliwość...

ocenił(a) film na 7
MMonikAA16

no właśnie jak na twoją wrażliwość ; )
Każdy inaczej odbiera sceny erotyczne, a dla mnie one były obrzydliwe.
Dla innych moga być normalne i tyle ; )

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones