co to cholera jest? film? czy kolejny odcinek rozmow w toku? jak na poczatku podobaly mi sie filmy
"z reki" niby dokumenty, amatorskie kamery itd.. juz zaczynaja mnie draznic totalnie, wychodzi jeden
po 2 a kazdy coraz glupszy. tutaj to juz wogole jak na serio w jakims talk show .. jak w "Trudnych
Sprawach" i innych badziewiach, cos sie dzieje przez 2 min jakas tam "akcja" krecona z reki i
wypowiedz kogos tam, jak tak ma teraz wygladac horror, to chyba chodz bedzie ciezko to oducze sie
ogladac je..