Powiedziała sympatyczka "M jak miłość" i "Barw szczęścia".

Kazdemu podoba się coś innego.Wyraziłam jedynie swoje zdanie.A m jak miłość czy barwy szczescia są całkiem OK w porównaniu do 8 kobiet.

chetnie bysmy sie dowiedzieli jakie filmy twoim zdaniem sa dobre!

Różne filmy lubie ale napewno nie ten! Bleeeee........

ale ty elokwentna ! normalnie szok
a moze dasz jakis argument ?

A ja mam generalnie w nosie, jakie filmy według Tej Pani są dobre, jeżeli za argument, dla którego film jest zły, uznaje ona stwierdzenie "bleeeeeee".

Dla mnie ósmy cud świata. Genialne aktorki, cudowna muzyka, zakończenie zupełnie nieoczekiwane. I nie wiem, co tu miało być 'bleeeee'....

'Nie wiem jak coś takiego możne się podobać!?', a potem 'Kazdemu podoba się coś innego'.
I jeszcze ten tekst, że to najgorszy film jaki widziałaś... biorąc pod uwagę to, ile oddałaś głosów, można się tylko zaśmiać.

bardzo lubie oglądać filmy ogólnie telewizje.Ten film poprostu nie przypadł mi do gustu i tyle napisalam tylko swoją opinie.Poprostu to wszystko było takie...głupie jak dlamnie.Tu córka jest w ciąży z ojcem tu ten ma kochanke i tak dalej....Jak wam się ten film podobał to niech wam się podoba to tylko moje zdanie :)

O mój boże, to właśnie o to chodzi. Wszystko było takie skomplikwoane i ciekawe właśnie jak dla mnie! Jak Ciebie takie filmy nudza to ja juz nic nie mówie.... Zakończenie rewelacyjne!

No tak... Tylko, że nikt Cię nie krytykuje za to, że wyraziłaś swoje zdanie tylko, że po prostu go nie poparłaś niczym...
Twoje pierwsze posty były po prostu śmieszne:D
Jeżeli chodzi o TĄ wiadomość to no cóż... Jako, że oglądasz seriale (które dla mnie są szmirą "Bueee"... A co!? Jak Ty możesz tak uargumentować swoje zdanie to ja też!) nie powiesz mi chyba, że takie zamieszanie nie jest Ci znane? A to, że film jest klimatyczny jak mało, ma wspaniałą obsadę, sypie humorem a jednocześnie spokojnie mógłby być kryminałem... Dla mnie perełka;P

Jak się przeczyta o filmie, który w sumie ma wszystko co dobry film śpiewany powienien mieć, czyli wspaniałe aktorstwo, dozę humoru, dramatu i do tego jeszcze kryminalną „podszewkę” i fajne piosenki, to czytanie o takim filmie słów „dno” i „blee” może wzbudzić i agresję i śmiech :)
Na szczęście w tłumaczeniu własnych skrótów na język zrozumiały i mniej agresywny autorka tematu się zrehabilitowała :) Myślę, że lepiej nie praktykować na sobie podobnego zachowania.

A z seriali (jak się nie trawi ich w ogóle w polskiej TV) polecam "The L Word" (tylko 1, ale i 6-ta się cieszy niezłym wzięciem), i świetny "Bad Girls" (części 1-3), oba wciągają :))

Czasem jak ktoś widzi dwie całujące się panie, to niektórym też odbija... tylko "zdrowiej", a dziewczyna się jedynie poirytowała, że czas zmarnowała przed tv. Bywa i tak.