Nie mam za bardzo pozytywnych doświadczeń z prozą Ellisa. Sprowadzają się one do jednej książki na której podstawie powstał o wiele lepszy film "American Psycho". Jednak chciałbym jeszcze raz spróbować z tym autorem i fajnie by był gdyby w moje ręce trafiła ta książka na której podstawie powstał "Żyć szybko, umierać młodo. Cechą która łączy "American Psycho" i ten film jest krytyczne spojrzenie na patologiczną współczesność. Z głównych bohaterów najefektowniej wypadł Paul. Scena w której wchodzi z tą swoją zabójczą pewnością siebie na impreze przy ognisku, w plenerze jest zagrana świetnie. Bardzo, bardzo mi się spodobała jedna z ostatnich sekwencji filmu, gdzie Victor w teledyskowym stylu relacjonuje swój wypad do Europy.