Widząc dopiero teraz zapowiedz tego filmu nic mną nie ruszylo w zasadzie. Dopiero nazwisko rezysera, Darrena Annarofskiego wstrząsnelo moim swiatem w momencie czytania zapowiedzi. Jeszcze bardziej wstrzasnela mną obecnosc Ellen Burstyn, która fenomenalnie zagrala w najpiekniejszym jak dotąd filmie arranofskiego requiem dla snu. Totalnie jednak zszokowala mnie obecnosc w projekcie clinta mansella. Niesamowite przedsiewzięcie to musi byc. nie moge sie doczekac. 3 wielkie nazwiska z requiem dla snu w jednym projekcie.