Właśnie skończyłem oglądać film. Słyszałem, że jest bardzo dobry i na taki film się nastawiłem, jednakże się bardzo rozczarowałem.
Jeżeli chodzi o fabułę to jest strasznie naciągana:
1. Porucznik Waters wzruszony scenami rzezi oraz histerycznym zachowaniem dr Kendricks postanawia nie wykonać powierzonego mu...
"W okularach Watersa (Willis), w scenie na statku, odbija się postać kamerzysty."
Pofatygowałem się i odpaliłem jeszcze raz film. O dziwo nie byłem zaskoczony brakiem okularów w tej scenie...
Film podoba mi sie ze wzgledu na scenariusz.Wojna domowa w Nigerii to rzadko poruszany temat w produkcjach filmowych.
Jedziecie po tych amerykanach rowno! Juz widze jak byscie z checia ogladali film o mosadzie! I juz widze B Willisa z pksami! Film bardzo dobry i bardzo amerykanski co nie znaczy ze zly! umnie stoi obo szeregowsa ryana!
przewidywalny od samego początku, obrońcy ucieśnionych - amerykusy - muszą jak zwykle "zbawić" świat, zostaje główny bohater + kobieta reszta pada jak muchy, skąd te amerykańce miały takie zapasy amunicji, reżyser im podrzucał czy jak???, i najważniejsze, jeżeli chodzi o obsadę realiów DNO !!!! nikt nie wysyła drużyny...
więcej
Spoilery.
To lecimy po kolei:
1. Błędy w scenariuszu. Takie jak np.: Maja na ekranie komputerka pozycje wroga<mogli to miec z termo a skoro tak to tym bardziej mogli od razu heli nad misje wyslac po infiltracji komandosow> co godzinę a w nocy spuszczaja komandosow zeby sie dostali do misji cichaczem i wzieli lekarke...
Szczegolnie przypadla mi do gustu sciezka dzwiekowa zmontowana naprawde swietnie, co nadaje calemu filmowi tego charakteru a i samo ogladanie znacznie umila(w odróżnieniu od THIN RED LINE gdzie dzwiek był na oplakanie iskim poziomie)
A znacie moze tytuł z samej końcówki filmu, byłbym wdzieczny za pomoc
W kilku rozwalili cały pluton pigmejów. Ci murzyni z Afryki to w ogóle nawet sami sobie pomóc nie potrafią. Najlepszy jest tekst pod sam koniec "Wpuśćcie nas, jestem Amerykanką!". Choć takich "patosowatych", proamerykańskich filmów można znaleźć sporo, ten obraz jest wart obejrzenia - to bardzo dobrze zrobione od...
bardzo dobry film z dobra obsadą.I mi nawet łezka się zakręciła.Nie trzeba polecać tego filmu tylko poprostu oglądnąć i nie marudzić!!!
... nie wiem czy mam się śmiać czy też płakać... W trakcie oglądania filmu miałem wrażenie, że główny bohater sam dokładnie nie widział jak miał grać, na 'twardo' czy może na 'miętko'. W rezultacie w najbardziej dramatycznych momentach ograniczał się do serii sapnięć i kamiennej twarzy (z tym, że to drugie towarzyszyło...
więcejFilm faktycznie wtórny i przeciętny. Wszystko w tym filmie jest na straconej pozycji, bo to już wszystko było pokazana i to z lepszym efektem. Jest to jednak tego typu film, że nie zaszkodzi go zobaczyć by zabić trochę czasu. Realizacja stoi na b.dobrym poziomie, a aktorzy dobrze wypejniają swoje zadanie. Nie jest to...
więcejPrzeciętny film, przedwczoraj go oglądałem i było tam hollywoodzkich zagrań, że nie miałem ani przez chwilę wątpliwości, że skrajnie poprawnie politycznie będzie. Miłosierny żołnierz, narażający dla bambusów swoich własnych ludzi, którzy bez szemrania godzą się na misje prawie samobójczą, piękna pani doktor, no bo...
a czaicie tego murzyna ktory znalazl flasha z zoltym dymem i od razu wiedzial ze czesc zostala i nawet pewnie na tej podstawie wiedzial w ktora strone poszli, zenada
albo tego dowodce, ktory nie potrafil wykonac misji do konca tylko nagle kazal zawrocic, misja to misja i koniec, bezsens
dobry byl moment kiedy...
Mam prośbę czy mógłby ktoś napisać jak brzmiał dokładnie cytat Edmunda Burka, który wystąpił na końcu filmu ( najlepiej i po polsku i po angielsku). Z góry dzięki ;)