Wyobraźcie sobie spokojne, wręcz ospałe miasteczko Mill Basin, którego mieszkańcy wiodą żywot prawy i cnotliwy, a wręcz nudny. Pewnego dnia jednak sielankowa atmosfera zostaje brutalnie zakłócona przybyciem zespołu hardrockowego. Niechęć rodziców do "muzyków" nosi znamiona fobii, co powoduje pozbawioną sensu, bezpardonową walkę z...
Ma ktoś może napisy do tego filmu? Nie mogę nigdzie znaleźć. W ostateczności, jak będzie mi się chciało, to sam sobie przetłumaczę.
Film jest niskobudżetowym horrorem z bardzo dobrą muzyką. Daleko mu jednak do tanich
produkcji Johna Carpentera jak "The Fog" czy "Halloween". Nawet klasyczny "Spookies" bije
go na głowę. Kiepska gra aktorska, brak klimatu i miejscami robi się nudno.
Zastanawia mnie także grupa docelowa do której twórcy chcieli...
Uwielbiam horrory lat 80. Brak efektow specjalnych,zamiast nich przerazające maski.Film Black roses jest dość dziwny.Zespol rockowy uosabia tu czyste zło.Lider grupy,demoniczny wokalista rozsiewa je razem ze swoją muzyką wsrod cnotliwych nastolatkow.Tylko bystry nauczyciel jest w stanie zapobiec dalszym tragicznym...
"Black Roses" to niskobudżetowy horror muzyczny, z piosenkami m. in. Lizzy Borden, King Kobra, Bang Tango. Jako ciekawostkę można dodać, że zespół Black Roses, który gra w filmie rolę demonicznej grupy heavymetalowej, powstał faktyczne jako efemeryda, m. in. z członków King Kobry, żeby nagrać cztery autorskie piosenki...
więcej