Mi pisze że premiera jutro 2.10.2020 na HBO GO aplikacji :( czemu tak ??

Sezon 1

tutaj opisałem co mniej więcej wiemy https://www.filmweb.pl/serial/Wychowane+przez+wilki-2020-814645/discussion/Zakoń czenie+serialu,3190871

już zabrnął, od odcinka 7 było widać, że pomysłu to brak, 10 to totalne nieporozumienie - szkoda czasu i nerwów, potencjał był ale się zbył...

niestety :/

To prawda. Mniej więcej od tego momentu jak zauważyłeś, widać wyraźny spadek formy tego serialu.

Końcówka strasznie dziwna i ciężka do pojęcia. Lądownik okazał się być niezniszczalny i co, przepłynął przez jądro planety wylatując w strefie tropikalnej? Nie jest w stanie się w żaden sposób rozbić czy zniszczyć? Nie ukrywam też, że motyw z latającym wężem jest nader kiepski i kompletnie rozczarował mnie. Serial stracił potencjał i uważam, że scenarzyści robili końcówkę "na szybko" bez pomysłu jak gdyby to był 14 sezon a nie pierwszy.

W sumie to wąż jest oparty na tej samej technologii co NekroMatka więc jako android też może latać jak ona.
Co do jądra planety to może ogień tam pływa tylko jako cienka sfera a w środku jest puste? Myślę że lądownik jakąś tam wytrzymałość na temperaturę miał
Sam wąż nie wiadomo ile czasu tam rósł do dużych rozmiarów...

Opłacony troll HBO znowu się ośmiesza :D
To co ten wąż jad w tym lądowniku, że urósł do tak dużych rozmiarów??
"Jądro planety to może ogień tam pływa tylko jako cienka sfera a w środku jest puste" jeśli jądro planety jest takie jak opisujesz to skąd grawitacja???
Ewidentnie ten serial jest kompletnie niedopracowany a ty mu dałeś ocenę 10 uważając go za Arcydzieło hahahahahahaha

"przechodzą przez całą planetę. Tak więc, oczywiście, istnieją pewne unikalne cechy tej konkretnej planety, które pozwalają ci to zrobić" - scenarzysta Aaron Guzikowski w wywiadzie dla Newsweeka

Ten serial to jakiś totalny absurd. Zaczął się w miarę dobrze ale później stracił pomysły i fabułę. Nie mogę zrozumieć ludzi którzy uważają narodziny węża za coś poważnego. Przelot statkiem przez jądro planety?  Zjedzenje oka daje siłę?
Moim zdaniem serial został zakończony czymś w rodzaju komedii, dość mocno mnie rozbawił.
Dla tych którzy nie oglądali - szkoda czasu, można robić ciekawsze rzeczy w życiu. Nie dajcie sobie wmówić i nabrać się, że to dobry serial, to kupa.

to śmieszne, że ludzie jeszcze wierzą w błędną teorię grawitacji, została już dawno obalona, a ludzie wciąż w nią wierzą

O co ci chodzi bo nie bardzo rozumiem jaka teoria grawitacji przez kogo obalona przecież grawitacja istnieje a jeżeli według ciebie nie to co niby jest zamiast jej.

elektryczność

a covid powoduje 5g? i ziemia jest generalnie płaska?  łeb

no cóż, jeśli chodzi o covid, to niestety jeśli już ktoś go zrobił to człowiek w laboratorium, ale tak naprawdę jest to wymysł dobrze przekazywany przez media, a jeśli chodzi o płaską ziemię, to nie mam pojęcia i nie mam możliwości tego sprawdzić, ale wiem jedno, na pewno chodzę po płaskim, bo się nie przewracam:)

Jeśli ktoś potrafi się wznieś ponad niziny społeczne, to ma widok z perspektywy i wie jaka ziemia jest - w wielu aspektach. Jak ktoś jest burakiem dobrze umocowanym w ziemi to niczego nie rozumie. Robaki cię tam podgryzają?? :D

Jeśli byś wiedział dokładnie czym jest perspektywa i jak działa to byś wiedział że ziemia jednak jest płaska a ludzie są oszukiwani od 300 lat.

Tak tak, a Kopernik była kobietą:D

Covid nie powoduje 5g. To jest to samo co 5g...

Czego innego mógłbym się spodziewać od kogoś kto najwyżej ocenia alicje w krainie czarów, wierz dalej w swoje bajeczki i nie wyciągaj głowy z dupy bo wygodnie

A ty czasami nie wierzysz w te bzdury o płaskiej ziemi

"jeśli jądro planety jest takie jak opisujesz to skąd grawitacja???"
Grawitacja bierze się z całej masy planety, nie tylko z jej jądra.

Pole magnetyczne to inna para kaloszy, chroni nas przed wiatrem słonecznym i innymi rodzajami promieniowania kosmicznego a jest wytwarzane właśnie przez jądro ziemi.

Doczytaj sobie jaki procent masy ziemi stanowi jej wnętrze, biorąc szczególnie pod uwagę z czego jest zrobione to będziesz wiedział co głównie robi na naszej planecie grawitacje. Szczególnie z jakich pierwiastków się składa  i jaka jest gęstość w jądrze ziemi. Kwestia pola magnetycznego to jest dodatkowy kamyczek do góry głupot pogrążających ten serial.

Dlaczego wąż miałby być oparty o te samą technologię co Matka? Przecież sama stwierdziła, że musiała zostać zapłodniona na tej planecie, a więc wąż raczej nie jest androidem. Nie wygląda kompletnie na maszynę i karmi się poza tym krwią.

technologia do budowy Nekromantki pochodzi z pism Mitriarchów i prawdopodobnie pochodzi od tej istoty z Keplera22b

Karmi się mlekiem androida :)

Dwie rzeczy wyjaśniły część zagadki. Czaszka Neandertalczyka natywna planecie Kepler i rysunki w jaskini wskazujące Ziemię jako kierunek migracji.

Ponieważ Neandertalczyk ma wspólne DNA z Homo Sapiens i wspólnego przodka.
Możemy założyć, że ten wspólny przodek żył na Ziemi i na planecie Kepler. Na Ziemi ewoluował w człowieka współczesnego, na planecie Kepler w Neandertalczyka. Mieszkańcy planety Kepler rozwijali się szybciej ( zdecydowanie większe mózgi) i doprowadzili do zagłady własnej cywilizacji. Udało im się wysłać 9 embrionów na Ziemię i ustanowić kolonię pod opieką dwóch androidów. Ponieważ ludzie i Neandertalczycy mieli wspólnego przodka, dzielili część DNA i mogli się krzyżować. Ponieważ Neandertalczycy byli mniejszością, zostali wchłonięci przez Homo Sapiens, a współcześni ludzie mają ok 2% neandertalskich genów.

Podejrzewam, że Istota z Kepler zasiała życie na Ziemi i na planecie Kepler. To powinien być twist tej historii. Istnienie tej istoty oparte jest na ciemnych fotonach i czarnej materii. Keplarianie czcili z początku Istotę jako Boga, potem na jej obraz stworzyli Nekromantów, tym samym zagrażając istnieniu Istoty. Zostali ukarani za wykorzystanie zakazanej technologii. Pozbawieni dostępu do wiedzy i nękani przez węże zaprojektowane przez Istotę, cofnęli się w rozwoju cywilizacyjnym i biologicznym. Jedni ewoluowali w kierunku hominidów, inni w kierunku zwierząt. Klasyczne nawiązanie do wygnania z Raju, spowodowane spożyciem zakazanego owocu.

Technologia budowy Nekromantów została ukryta w skryptach i była przeznaczona dla całej ludzkości. Przywieziona przez 2 androidów wraz dziewięcioma zarodkami. Kilkukrotnie jest sugerowane, że skrypty nie należały do Mitraitów, kilkukrotnie jest wspominane, że Mitraici nie rozumieli technologii ciemnych fotonów. Sądzę, że nie rozumieli, że Nekromanci mają służyć ochronie ludzkości przed Istotą z planety Kepler.

Ciekawa analiza, dzięki! Btw, "starożytne" rysunki naskalne i wielki szkielet na pustyni potwierdzają  że to nie pierwsza żmijka tej planecie. 

bardzo fajny punkt widzenia, dzięki

Ezo_Okami brawo ! Polac mu

ciekawe! moze tak byc

9 czy 6 embrionów? I dlaczego Campion przeżył a pozostałe dzieci nie? Tak, wiem jedli skażoną żywność...ogólnie w pierwszym odcinku narrator mówi o rodzicach czyli zakładam że to Campion

Być może, dlatego że Campion jest "wyjątkowy" mówili o tym nie raz. Nawiązując do pierwszego posta i technologi ciemnych fotonów dzięki której była stworzona Matka. To wydaje się być logiczne, że Campion jest cudownym dzieckiem dlatego że Matka go właściwie ożywiła, przy porodzie był przecież martwy jak zauważył Ojciec. Może ta usilna wola i tajemnicza technologia sprawiły że jest odporny na promieniowanie.

Ja czekam na drugi sezon i crossover z Marvelem lub God of War'em
Chętnie zobacze jak Thor walczy z Jormungandem ;)

Embrionów było 12.

Damn genialne

Ta istota zgładzona przez Matkę, czli Neandertalczyk, była dziwnia podobna do inżynierów z Prometeusza i Obcego: Przymierza.

Dlatego że ten serial dzieje się w uniwersum Obcego :) Dopiero wszystko przed nami..

Skąd wiesz? Na razie nie ma do tego żadnych odniesień

Przypomniał mi się serial "Lost". Na początku byłem zachwycony ale z czasem dochodziło tyle dziwnych elementów, że w pewnym momencie powiedziałem sobie "tego się już nie da normalnie wyjaśnić". Szkoda...

No final to gwozdz do trumny tego serialu,teraz nawet najwieksi entuzjasci musza przyznac,ze ten sesial to wielkie NIEPOROZUMIENIE.

Serial jest ciekawy a to ze "nieda sie go normalnie wyjasnic " nic nie zmienia bo od chwili ukazania mocy matki w pierwszym odcinku wiadomo ze nie da sie nic wyjasnic nie zmienia to ze nadal jest ciekawie

Za mocno przekombinowany.

Tak przekimbiniwany ale i tak ciekawy. Ciekawe czym nas jeszcze zaskocza . Mi tam sie podoba od poczatku byly roboty w kosmosie to wiedzialem ze ogladam bajke. Jesli ktos jest zawiedziony niewytlumaczalnym to jest dla mnie dziwne bo od pierwszych minut pierwszego odc bylo widac z czym mamy doczynienia

Raczej nie,poniewaz 3 poczatkowe odcinki trzymaly poziom,ale pozniej z kazdym kolejnym gorzej juz bylo.Nawet gra aktorska lezy,miny Matki sa do znudzenia,jak uposledzona,wrecz irytuja,murzyn srednio a reszta gromadki dzieci tez nie powala a Ragnar gdzie w Wikingach byl objawieniem to tutaj jego gra wpada w ostatnich odcinkach wrecz w groteske.I w finale ten waz,ktory w blyskawicznym czasie urasta do monstrualnych wielkosci :D

Czarę goryczy przelewają efekty w końcowych scenach, chyba im funduszy na ostatni odcinek zabrakło. Miałem wrażenie jakbym oglądał produkcje klasy rekinado  itp.

Zróbcie przysługę "entuzjastom". Nie męczcie się oglądaniem 2. sezonu i nie komentujcie. No chyba że jesteście entuzjastami.

Sam nie komentuj k**rwa, od tego jest ta strona. Wracając. No niestety też mnie się wydaje, że przekombinowali :(. W tym momencie dla mnie najlepsza rzeczą serialu jest jego ogólny klimat. Wątek z Panem Travisem istnieje chyba tylko po to by wprowadzić zbędne zamieszanie. "miny Matki sa do znudzenia" otóż to! Wielce androidy, a dramatyzują jak jakieś normiki. Wunrz jak z 'From Beyond". Eh... mogło być o wiele lepiej. Ale i tak fajen.

Rozumiem, że chodzi o lewitację/umiejętność latania przez nekromantów? Cóż, jeśli chodzi o mnie, to ta umiejętność to przygięcie, jednakże nie możemy też z całą pewnością stwierdzić, że nie da się stworzyć takiej technologii. Tak z marszu przychodzi mi do głowy coś w rodzaju nadprzewodników mogących działać w planetarnym zakresie temperatur lub zgłębienie tajemnicy grawitacji czy też połączenie jednego i drugiego. Lewitacja, to wprawdzie inny kaliber problemu, ale przypomnę, że przed 1903 rokiem ludzie uważali, że nie da się skonstruować maszyny latającej. Myślę, że dla ówcześnie żyjących idea taka mogła się wydawać równie szalona i fantastyczna, co dla nas umiejętności nekromantów.

A takiego! Najwięksi entuzjaści pozostają największymi entuzjastami.