Fiodor Dostojewski

Nie mam słów odpowiednich do poziomu miłości i podziwu jakim darzę twórczość Dostojewskiego. Uważam go za największego pisarza w historii literatury światowej.

to prawda ze przyznal sie ze jest gejem i lubi panuw zamiast pań?

[*] Oddaję w tym temacie swego rodzaju hołd jego osobie.Moi drodzy: był to człowiek genialny o niebywałym i niepojętym talencie.



Dziękuję,musiałam,gdyż wczoraj skończyłam ostatnią dostępną dla mnie pozycję-"Biesy"xD

Choć teraz, rzeczywiście, przyjęło się pisać rosyjskie nazwiska osób żyjących współcześnie wg angielskiej pisowni, to - na miłość boską!!! - w języku polskim pisze się FIODOR DOSTOJEWSKI - i nie jest to żadna alternatywa dla "Fyodora Dostoyevsky'ego", tu nie ma dowolności! I o ile można spotkać polskie wydania dzieł...

Jezeli ktos czuje sie lekko zdezorientowany w zwiazku z poprawnymi datami w przypadku tegoz pisarza, proste wyjasnienie mozna szybko znalezc w bardzo dobrym zrodle:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fiodor_Dostojewski . Oczywiscie, sytuacja jest taka sama, jak z rocznica Rewolucji Pazdziernikowej obchodzonej w...

jeden z najwspanialszych pisarzy rosyjskich,przez którego zawalam ostatnio noce,na filmwebie tak słabo doceniany.Ja mu wstawiam 10 i nie rozumiem czemu tutaj ma tak niską średnią.Macie takie niskie mniemanie o szanownym Fiodorze?Hm? Proszę o wytłumaczenie,a może tylko moim zdaniem,to wielki człowiek ,jeden z...

Wszystko byłoby wspaniale gdyby dostojnik Dostojewski nie rzucał haseł typu: ,,Boga nie ma. Bóg to strach zrodzony z lęku przed śmiercią''. O dziwe w ''wieczność'' egzystencji wierzył. Rzecz jasna Bóg to realny byt, nie żaden bożek czy strach przed śmiercią lub czymkolwiek podobnym. A co potem.. to potem nasz artysta...

Nie widziałem jeszcze ekranizacji godnej literackiego pierwowzoru mistrza.

Od razu uprzedzam, że są to tylko moje swobodne myśli, które nie ubiegają się o przyznanie im statusu ogólnej racji. Po prostu przyznaję się bez fałszywej skromności, że jestem wręcz namaszczony literackim słowem Rosyjskiego herosa. Nawet laik wie, że "kino" to wynalazek typowo XX-wieczny, podobnie jak wielkie dramaty...

To prawda, że samo czytanie tej pozycji jest czystą katorgą dla czytelnika. Biologiczna blokada w sensie "mnie to nie dotyczy". Na tym jednak minusy się kończą. Z drugiej strony dostajemy niepokojącą, przeżutą, cuchnącą, chorobliwą treść ze schowaną brzytwą w rękawie, która odpowiada za napięcie i poczucie miarowego...