Film wciąga od pierwszej mocnej sceny. Miałem nadzieję że to się nie zepsuje i tak też się stało. Świetna gra , Cage w doskonałej formie, młody Sheridan potwierdza że będzie w czołówce w przyszłości a grający jego ojca zaskoczył mnie naturalnością.
Naprawdę dobry film .
Warto obejrzeć.
Jak już ktoś wspomniał wcześniej - ograne motywy, smętna nuta, nostalgiczny klimat, jednak solidne wykonanie. Nie jest to arcydzieło, ale film wart uwagi.
Problem z tym kinem jest taki, że ludzie podchodzą do niego jak do sensacji, bo Cage a i plakat (chłopiec ze strzelbą) też coś sugeruje. No otóż nie. Mamy tu do czynienia z czystej wody kinem psychologicznym ale ale nie wydumanym psychologicznie. Historią o ludziach i ich problemach, postawach względem życia, o zwykłej...
więcej114:58 - od tego momentu do końca jest motyw muzyczny, którego nie mogę znaleźć. Czy może ktoś z Was wie czyje to jest?
i moim zdaniem najlepszy od roku 2006. Co z tego, że czerpie z ogranych motywów. Ale jest jakiś dreszczyk i bardzo sugestywne momenty. O to chodzi. 8/10.
Zgadzam się z rozmówcami , film jest dobry jak na dzisiejsze czasy bez fajerwerków , efektów specjalnych itp .
Jest jednym z najlepszych aktorów po Robercie De Niro i Al Pacino.
Patologia made in USA czyli film ciężki, smutny i depresyjny. Jak ktoś lubi oglądać takie depresyjne klimaty to może bardziej mu się spodoba, ale jak dla mnie zdecydowanie za ciężki ten film. Dobra rola Cage'a i chłopaka grającego główną rolę i to by było na tyle, reszta to szara rzeczywistość dnia codziennego...
Fajny pomysł... ciekawa historia... film również na poziomie ale ogólnie niczym nie zachwyca... podobał mi się klimat w jakim został nakręcony... Ode mnie pełna 6. Polecam.
się ten film zapowiada, szczególnie jeśli chodzi o zarys fabuły. Może będzie to długo oczekiwany powrót Nicolas'a do wysokiej formy, w roli która pozwoli mu się wykazać i zamknąć usta krytykom. Film jest już w post-produkcji, pozostaje więc czekać na premierę.
Najlepszy byl ten burak co wylecial przez szybe o 4 nad ranem.Znalem podobny przypadem
polaczka z Lomzy ,chwalil sie co chwila ze papierosa na reku moze zgasic.Wspaniala
umiejetnosc,prawie tak imponujaca jak wyleciec przez przednia szybe o 4 nad ranem.
Reżyser potrafił utrzymać mnie w uwadze chociaż tak naprawdę wiele się nie działo, akcja toczyła się powoli i może właśnie w tym sposobie opowiadania tkwi magnetyzm
przez który nie mogłem odciągnąć wzroku od ekranu. A może to przez klimat. Może jedno i drugie.
Mówiąc o klimacie- pięknie uchwycił południe, ogólnie...