Niby wszystko jest jak należy . Aktorzy ok , scenografia na wysokim poziomie, muzyka ok zdjecia ok . a coś jest nie tak i nie podobał mi się aż tak jak myslałem że się spodoba. Dodatkowo , uważam za idiotyczne zakłamywanie historii i pakowanie czarnych ludzi na stanowiska w XIX Anglii . To chore jest .

Cavill w roli Sherlocka, to jakieś totalne nieporozumienie. Ta postać w jego wykonaniu nie ma w sobie ani grama charyzmy i błyskotliwości. Wygląda to trochę tak, jakby Cavill zrobił to, co mu kazali i nie dał kompletnie nic od siebie. Jego postać jest płaska i przewidywalna do bólu. W połączeniu z irytującą tytułową...

Nie mozna sie w ogole wczuc bo wiadomo ze ze za kamera jest ekipa i aktorzy a nie poctaci!
Bobby Brown jest swietna w dramatycznych rolach- tu jest wydaje sie zbyt pewna siebie i wrecz zmanierowana- brak je cudnej powsciagliwosci Nastki z pierwszej serii SF za która ja pokochałam ( granie oczami- jak...

Coś mi tu nie gra. No po prostu nie podoba mi się ten pomysł. Szesnastoletni dziewczyna mądrzejsza od Sherlocka, który ma ogromnyme doświadczenie, no nie. Co jednak nie znaczy, że jako film sam w sobie może być naprawdę dobry.

Film lekki, nie można go porównywać do serialowego Sherlocka lub filmowego z Downey Jr. Ewidentnie dla innego rodzaju widowni i inny klimat, powiedziałabym że wyszedł bardziej dla młodszej widowni, ale z drugiej strony też nie do końca. Jak ktoś chce coś lekkiego na weekend to spoko, ale do ambitnego kina nie należy.

Netflix... i znowu mamy walenie widza po głowie łopatologiczną poprawnością polityczną.
Główna bohaterka Enola Holms ma irytujący zwyczaj gadania do samej siebie, jej matka jest zresztą wariatką, brat Sherlock Holms to niemota, a drugi brat Mycroft szkoda gadać. Mamy też czarną feministkę dżudoczkę oraz młodego...

Oj zmęczył mnie ten film. Zasadniczo - nie wiadomo o co w nim chodzi. Niesamowicie nudny i sztampowy. I co chwilę deus ex machina. Wszyscy szukają, łącznie z policją, detektywami i nie mogą znaleźć. A Enola idzie do miasta i znajduje poszukiwanego jakby od niechcenia. Enola poszukuje matki, ale ni z tego ni z owego...

Mam po dziurki w nosie filmów nachalnie promujących jakąś nową lub modną ideę. Enola zapowiadała się super, wyszło ... szydło z worka. 16 latka szkolona w sztukach walki pokonuje bez trudu zawodowego mordercę, zachowuje się jak kaskader, jest mądrzejsza od swoich braci i oczywiście wolna niczym ptak- w końcówce XIX...

Poprzez głupie miny jest łamana 4 ścian, no boli od patrzenia.

Siostra Sherlocka idzie w jego ślady i potrafi zaskarbić sobie sympatię. Szkoda, że zdecydowano się na jeden film, bo taka postać zdecydowanie ma potencjał na długi, wieloodcinkowy i wciągający serial. A sam film? Cóż, miejscami jest naiwny i trochę zbyt młodzieżowy, ale ogląda się świetnie. Zrealizowany bardzo na...

Niby lekki łatwy i przyjemny a tak naprawdę miałki i za słaby nawet na kino familijne. Szkoda czasu jak dla mnie.

Film familijny, przewidywalny. Obejrzałem tylko ze względu na rolę Millie, którą chyba wszyscy znają z Stranger Things. W zasadzie nie ma żadnych emocji, czy czegoś co by przyciągało do tego filmu. Przeciętny i do obejrzenia jeden raz.

Czyli kolejny film skupiający się nie na pokazaniu ciekawej historii tylko na spełnieniu wszystkich wymagań. Dzięki podejściu Hollywood i ich "reformie oscarowej" już niedługo tylko takie filmy będziemy oglądać. Jeżeli ktoś już wcześniej uważał Hollywood za g*, to teraz ma ku temu najlepszy dowód...a osoby pragnące...

Film Enola Holmes oparty jest na serii książek sprzed paru lat. Oryginalne książki ma moja córka i jest wielką fanką. Są mądre, fajnie napisane i bohaterowie są naprawdę ciekawi. Ta nowa okładka (z plakatem) kusi okropnie.
Czytał ktoś może?

Zastanawiam się czy jako osoba 20+ w zasadzie powinnam oceniać ten film. Obstawiam, że 10 letniej mnie mogłoby się w miarę spodobać, ale raczej nie zafascynowałabym się po tym serią o Sherlocku Holmesie, co stało się jakieś 3 lata później.

Niestety film mocno średni, grupa docelowa to dzieciaczki, aczkolwiek kilka...

Film w ktorym po scenie na dworcu wiedziałem jak potoczy się reszta. Z typowym netflixowym mocnym niezaleznym feministycznym bohaterem głównym

6/10 za scenografię, dobry montaż i nie zanudzanie. Gra aktorska średnia, zakończenie filmu słabe, główny wątek się nie wyjaśnia i w sumie nawet nie wiadomo o czym ten film jest, także fabuła bardzo słaba. Oczywiście wątki feministyczne na każdym kroku...

Oprawa poprawna
Początek ciekawy
Reszta to badziew
Po obejrzeniu jedyne co czułem to żal za utraconymi godzinami
Miękkie i bez sensu
Dzieci zareagowały głębokim snem
I to jedyny plus

Jak wyżej. Jest na podstawie pierwszego temu serii książek dla małych dziewczynek. A widzę tu niestety sporo zawiedzionych fanów Sherlocka, co obniżają ocenę filmowi. Książka jest o czternastoletniej dziewczynce (filmie jak widać dodali jej dwa latka, pewnie ze względu na aktorkę), która ucieka z domu w wielki świat po...