film

Człowiek z Dzikiego Zachodu

Man of the West
1958
1h 40m
6,5 1 398
ocen
6,5 10 1 1398
Po nieudanym napadzie na pociąg, bandyci spotykają byłego kompana Linka Jonesa. Zmuszają go, by powrócił do bandy. więcej mniej
Człowiek z Dzikiego Zachodu zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Pociąg, którym jechał Link Jones (Gary Cooper), spokojny farmer, zostaje napadnięty, a on sam wraz z pewną tancerką i hazardzistą pozostawieni zostają w polu z daleka od domu. Jones postanawia poszukać schronienia wśród wyjętych spod prawa. Oni jednak żądają aby pomógł im w ostanim napadzie na bank...

na podstawie
Will C. Brown (powieść)
studio
Ashton Productions (przedstawia) / Walter Mirisch Productions
tytuł oryg.
Man of the West
inne tytuły
Głowna role w filmie mieli zagrać Stewart Granger i James Stewart.
Film nakręcono w Kalifornii (USA), w miastach Cantil i Newhall, na pustyni Mojave oraz na linii kolejowej Sierra.
46-letni Lee J. Cobb grał wujka 56-letniego Gary'ego Coopera.
Anthony Mann jako jeden z pierwszych reżyserów zaczął majsterkować przy klasycznym westernie. W takich filmach jak "Naga ostroga" czy "Gwiazda szeryfa" zaczął opuszczać skostniałą konwencję tego gatunku. W jego filmach widać było powolny zanik granicy między dobrem a złem, zaczęły się pojawiać konflikty moralne. Na postępowanie bohaterów zaczęła... więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Znając inne osiągnięcia świetnego majstra westernu, Anthonego Manna, i tak byłem zdziwiony jak mocnym filmem jest "Człowiek z Dzikiego Zachodu". Pięściarski pojedynek Garego Coopera, czy scena konania niemego "Pstrąga" znajdują się już tylko o mały krok od "Dzikiej bandy" Peckinpaha!
Jednocześnie jest to film conieco...

więcej

Bardzo dobry film. Fajnie wypada Cooper jako stary rewolwerowiec który musi zniszczyć przesłość aby myśleć o lepszej (normalnej) przyszłości. Niby klasyczny western a tak naprawdę troszeńkę anty-western. Podobał mi nawet. Całość:

7.5/10

Serdecznie Pozdrawiam

dwa streapteases, ale niekoniecznie takie, jak człowiek zazwyczaj kojarzy (streaptease za streaptease, że tak powiem, w obronie honoru damy), a główni bohaterowie śpią obok siebie jak dzieci, dziewczyna tuli się Cooperowi do dłoni...

Jest nieźle.

ocenił(a) film na 6

W sumie spodziewałem się czegoś lepszego. Nie było źle, ale czegoś zbrakło. Fabuła jest
dość prosta i w sumie nie powala. Obsada zacna, ale również nikt zrobił na mnie
większego wrażenia. Zabrakło też jakiś pamiętnych scen. Zarówno pod względem treści jak
i rozrywki firm ma umiarkowaną wartość. Oglądało się to...

więcej

Obraz, który może nie wyznaczył nowej jakości, ale na pewno (co prawda nieśmiało, ale zawsze) wybił się ponad westernową przeciętność. I właśnie dlatego warto go zobaczyć – jako zapowiedź reformy przyniesionej przez spaghetti westerny.

Więcej o filmie...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones