Moimi ukochanymi są Laura, Dylan, Kaitlyn i Emma. Emma na początku mnie irytowała ale później bardzo mi się spodobało to że w obliczu zagrożenia potrafiła trzeźwo myśleć i miała kilka bardzo fajnych akcji, wychodząc poza ramy "tępej schematycznej blondzi" co mi się bardzo podobało :D Laura to wogóle najcudowniejsza <3 Ryan też był bardzo fajny, Abigail i Nick tacy nudni dosyć Najmniej polubiłem zdecydowanie Jacoba.

Całkowicie się zgadzam. Mnie strasznie irytowała na początku, ale potem dostrzegłam, że jest ogarniętą babką i badassem (a jej sceny ucieczki czy walki to złoto). No i spodobało mi się to, że była dosyć spostrzegawczą osobą i potrafiła wykorzystać to w ciekawy sposób (np. przy ognisku). Na Jacobie trochę się zawiodłam, bo myślałam, że zrobią z niego trochę głupkowatego śmieszko-miśka z ogromnym serduchem, a skończyło się na tym, że latał z tych bokserkach po lesie przez pół gry :/

Oj tak! Sceny ucieczkowe i walki Emmy były świetne!! Chyba najbardziej ogarnięta w tym temacie postać obok Laury, czego początkowo się nie spodziewałem po niej :D do tego jeszcze zagrana przez Halston Sage którą bardzo lubię <3 i całkowita racja co do Jacoba, właśnie dlatego najmniej podpadł mi do gustu, myślałem że też jakoś coś ciekawie pójdą w jego kierunku, ale nic się z jego postacią ciekawego nie wydarzyło i jak wspomniałaś, po prostu latał po lesie w gaciach przez pół gry, raz nawet zapomniałem że wogóle ta postać jest w tej grze.

Zgadzam się z Twoja opinią. Ja najbardziej polubiłem Kaitlyn, Emmę i Laurę. :)

Ta Laura która zabiła kilka osób bezsensownie ? Najgorsza postać ze wszystkich i murzynek z dziwnym głosem też,

To, że Laura jest dla mnie jedną z ciekawszych i lepszych postaci, nie oznacza, że całkowicie popieram jej zachowanie. Fakt tego, że dopuściła się tylu zbrodni, potrafię zrozumieć, biorąc pod uwagę sytuację, w której się znalazła wraz z innymi. Jej postać dostarczyła mi rozrywki, na którą liczyłam, kiedy odpalałam grę.

Ryan też był dla mnie dosyć przyjemnym bohaterem, może dlatego, że potrafiłam wczuć się w jego kryminalno-paranormalną podcastową obsesję... but who knows....

No moim zdaniem Laura to zdecydowanie najsilniejsza postać i największy badass w całej grze :) Najgorszy to prędzej Jacob simp przez którego znaleźli się w sytuacji w jakiej się znaleźli bo chłop żałosny nie zaliczył se, przez pół gry latał w gaciach po lesie i siedział w klacie, biorąc pod uwagę sytuację Laury, choć nie popieram całego jej zachowania to całkowicie rozumiem, prawdopodobnie zachowałbym się w takiej sytuacji tak samo :D

Też zabijałabyś ludzi bez potrzeby ? Ooo cholera :P

W obliczu sytuacji gdzie sam jestem zarażony a część z nich to również mordujące oszalałe wilkołaki, a jeszcze pozostałe gnidy bez mrugnięcia okiem wbijają noże pod żebra i strzelają do innych, gdzie dosłownie większa połowa sytuacji Laury i ich, odbywała się w czasie walki i było albo oni albo ona? I gdzie jedyną opcją na przywrócenie ludzkich postaci to zaciukanie tego od którego się zaczęło? Tak prawdopodobnie tak :P

A dla mnie Ryan miał zajebistym głos :)

Zgadzam się całkowicie! Dla mnie Kaitlyn i Dylan wymiatają zdecydowane. A zawiodłam się przy Abigail i Jacobie :/

Są w tej grze postacie homoseksualne ? Nie lubię takich.
z góry bardzo dziękuję za odpowiedz !

W grze mamy bohaterów queer i możliwym jest interakcja romantyczna pomiędzy nimi na wczesnym etapie gry. W moim odczuciu 'smaczki' pomiędzy nimi nie były nachalne i sama gra nie zmusza nas do wyboru akurat tych opcji. Jeden z tych bohaterów jest naprawdę wspaniałą, uroczą i zabawną postacią, a jego orientacja nie jest jedyną cechą opisującą jego postać.

W Until Dawn niestety nie miałem jeszcze przyjemności zagrać.Ale zgadzam się że ten tytuł jest dobry.Czasami gra jest przegadana,a gdy chcemy kierować naszymi bohaterami to gra robi to za nas,co wqrwia niestety.Ale ogólnie fabuła ciekawa,wciągająca i co najważniejsze trzyma cały czas w napięciu podczas grania.Nie rozumiem tylko ludzi co narzekają na kiepskie zakończenie.Przecież to każdy mógł zakończyć grę w inny sposób.Wszystko zależało od naszych wcześniejszych wyborów.A nie że twórcy gry na siłę dali nam taki The End.