Mam sentyment do tej gry. Uwielbiam ją. Najlepsza gra z typu "racing" jaka kiedykolwiek
mogła powstać. I pod względem graficznym jak na 2004 rok to naprawdę wypada
wspaniale ale także pod względem wyścigów i fabuły. Pamiętam tę złość kiedy jakiś wyścig
się nie udał. hehe :D
Taak to ostatnia dobra wyścigówka w jaką grałem a to już 8 lat mija :/
A może wyrosłem już z tego po prostu :P
Chociaż racedriver grid był dla mnie egzotyką całkiem grywalną, możliwość rozwalenia się i zakonczenia tym swojego udzialu w wyscigu uprzyjemniała grę ( wiem , brzmi paradoksalnie) :P
Tak, zgadzam sie. Dla mnie najlepsza z serii. Ma w sobie to "cos", co przyciaga jak magnes. Daje 9/10. Pozdrawiam ;)
Dokładnie jak dla mnie najlepsza część bardzo podoba mi się tuning ;) marzenia aby powstał underground 3... ale teraz zamiast ulicznych wyścigów normalnymi samochodami (Honda Peugot itd) to robią super szybkie lamborghini i inne nowe samochody zero tuningu tylko ściganie się z policją ehh coraz gorsza seria nfs wychodzi ;/ jeszcze most wanted i carbon jakoś trzyma poziom ;) no i oczywiście underground 1:P
Mnie osobiscie bardzo sie podobaja super szybkie i nowoczesne bryki, ale jak by dalo sie je dowolnie tuningowac, to bylo by idealnie, a tak jest jak napisales... Pozdrawiam ;)