GoW: R to odgrzewany kotlet w nowej panierce. Natomiast Elden Ring ustanowił nowy standard dla gier z otwartym światem. Oczywiste więc, że to Elden Ring jest GOTY.

Jaki niby nowy standard? W tamtym świecie mie ma co robić.

Taki, ze wlasnie jest co robic i to bez 300 znacznikow na mapie jak w shitowych gierkach od ubisoftu.

Yyy to już w Zeldzie miałeś lata temu (granie bez znaczników)… Elden Ring mógł wyznaczyć co najwyżej nowy standard dla soulsów. Przywoływanie w tym miejscu ubisoftu to mam nadzieje, że nie śmieszny żart, bo to tak jakbyśmy rozmawiali o najlepszych serialach, a ty wyjechałbyś z Ukrytą Prawdą xD

Podpisuje się pod tobą obiema rękami

GoW 2018 i Ragnarok NIE SĄ grami z otwartym światem.

A gdzies napisalem, ze sa?

Napisałeś coś bez związku o Elden Ring.

Na tyle co pograłem to mam podobne odczucia, grafika niemal identyczna co w 1, a fabuła poki co taka sobie. Czuję się tak jakbym grał w ta samą grę co w 2018 tylko po prostu dalej.. Ja najbardziej i tak czekam na Callisto i mam nadzieję, że to będzie moje goty

Jednak na szczęście tylko pierwsze 4 rozdziały nieco rozczarowują, ot mechanika walki wtedy jest bardzo podstawowa, a sama fabuła wolno się rozkręca. Na szczęście dalej jest już znacznie ciekawiej. Na chwilę obecną z 8mkk moja ocena wędruje w okolice 9, ale finalny werdykt wydam po przejściu

No wyobraź sobie, że Ragnarok jest bezpośrednią kontynuacja swojego prequela… to tak… grasz dalej fabułe, bo w pierwszej części wątek był rozgrzebany.

No kontynuacja, ale mogli zmienić więcej w rozgrywce. Plague tale 2 gameplayowo to nie dość, że powtarzalny to na dodatek słabo zrobiony

nie mogli, bo nikt nie będzie wymyślał koła na nowo jak robi kontynuacje na szybko... jak ktoś spodziewał się, że przy Ragnaroku będą na nowo koło wymyślać to średnio o nim świadczy :) Wiadome było, że będzie więcej tego samego + mała ewolucja rozgrywki. Największa różnica między part I, a Ragnarokiem to zakończenie. W jedynce twist zmiatał z planszy, a dwójce zakopali całą atmosferę, którą budowali od samego początku. Dziwi mnie to przywoływanie drugiej Plagi przez niektóre osoby... ta gra jest o półkę jak nie dwie niżej. Nie ma co porównywać. Tyle, że ładna oprawa,

Ciężko o większy komplement dla gry, która wyznaczyła nowy standard (GoW z 2018), jak to że kolejna część jest jej naturalną kontynuacją, pamiętając o tym, że jest dłuższa i ładniejsza. No same plusy.

Rok był słaby, ale mimo to moim zdaniem było tu kilka lepszych gier od rozczarowującego, nowego GoW'a. Choćby Plague Tale: Requiem, który jest dużym skokiem jakościowym w stosunku do poprzedniej części i fabułę ma równie dobrą co GoW, a może i lepszą.

Mhm… tak smartfonowy gameplay z pierwszej plagi nie trudno zastąpić lepszym, ale żartów to sobie proszę nie stroić, że Requiem z totalnie durnym gameplay’em, nie dopracowanym i jak w swoim poprzedniku jest lepszy od Ragnaroka. Dwie różne półki jakościowe.

Rok był słaby? XD chyba na xboxie… kup Nintendo. Był wysyp mocnych exów na tej konsoli. Sony też dowieźli kilka porządnych gier.

Możesz mnie nazwać ignorantem, ale Nintendo mnie kompletnie nie interesuje. I przypuszczam, że 99% graczy w Polsce podziela moje zdanie. ;) I tak, rok był moim zdaniem słaby, nawet patrząc na to jakie gry zostały nominowane do GOTY.

jak się gra głównie na xboxie i pc to może i był słaby. Dostałem w tym roku 10 mocnych gier i wartych ogrania. Może kwestia gustu. Graczy nintendo są w Polsce tysiące jak nie dziesiątki tysięcy.

Czy to jakiś nieśmieszny żart? Na nintendo ciągle wychodzą jakieś symulatory farmy albo crossy z symulatorami farmy. Switch powinien być zaorany i powinni stworzyć znowu coś z dużą mocą obliczeniową jak N64.

bayonetta, xenoblade, pokemony i mario to symulatory farmy? niemożliwi z was ignoranci :D Nawet nie macie pojęcia o czym gadacie, ale z góry, że niedobre... no co zrobić. Wszędzie idzie znaleźć taki sam beton.

Mario jest crossem z symulatorem farmy.

Nowe pokemony są po prostu żałosne na tle konkurencji. Co więcej mam powiedziec?

Obie gry są genialne (oceny 9+,10) ale myślę że będzie jak w 2018 jak GoW rozj... RDR 2. Ci co piszą że słaby rok lub to średniaki to tam leci Mefedron do kawy, zamiast cukru. (96%-94%)

Oceny na metacritic są uja warte, co widać po średniej ocen cyberpunka 2077 na premierę, gdzie gra przypominała wersję alfa.

Meta, Steam i nagrodą Gry roku (Pewnie GoW wygra) gracze się w większości sugerują, tobą nikt i tak jest różnica. GoW R (to jest bardziej dopracowana jedynka w każdym aspekcie identyczna sytuacja jak GoW-GoW 2 na ps2 ) - Ci co uważają jedynkę za grę genialną, to samo powiedzą o dwójce (duża większość), malkontent i beton będzie szukał na siłę wad. Co do CP2077 chyba niektórzy zapomnieli o perełkach typu. Gta 4, RDR 2 -PC, dwóch Batmanach (Orgins przez błąd nie dało się popchać fabuły) A.C.U - najbardziej niedopracowana gra (Na głowę bije CP2077 - którego miałem od premiery na XSX). Czy nawet Wiedźmin 3.

Aha, czyli kazdy kto nie zgadza sie z recenzentami ten jest malkontent i beton XD niezła odklejka.

U ciebie na pewno, bo prostego zdania nie potrafisz zrozumieć. XD i już wiadomo jaki poziom reprezentujesz i z kim mam do czynienia.

No tak, jak się nie ma argumentów to tylko czepianie się emotek pozostaje.

Ty nawet nie zrozumiałeś tego co napisałem i wymyślasz kocopoły. Odpisałem tobie czym się sugerują gracze. Jeszcze raz i rozłożę na czynniki pierwsze. Recenzja Meta (Zbiór najważniejszych recenzentów w branży) Steam (Gracze przed ocena, musza zagrać w produkt, a nie zobaczyć na YT lub z nienawiści do danego sprzętu wyje.... 1) GOTY (odpowiednik Oskara tu gracze i recenzenci decydują). Sam nie raz nie zgadzam, z recenzentami przykład CP2077 gdzie na Betononline  (chyba jedyny portal dał tej grze GOTY przez recenzentów) a Last of Us 2 i tak ocenili na 10/10. Już nie wspomnę, o recenzentach z Filmwebu. Oczekujesz normalnej, konwersacji to nie wyskakuj z XD czy "odklejeniem". Bo nie jestem twoim ziomkiem, z bloku, a prawie 40 letnim facetem. Dobra lecę, grać w CrosX dobrego grania w co tam teraz grasz.

Zakończenie było tak bardzo meh. Liczyłem na epickie starcie z Odynem, a dostałem niczym nie wyróżniającą się walkę. Dosyć prostą w dodatku. Nie podoba mi się kierunek, w którym poszli z bossfightami.

https://twitter.com/PlayStation/status/1601062754328014850 no i jak tam? Jak zwykle nie miałeś racji. Powodzenia za rok.

Japońce posmarowali, to wygrali. Tak działa świat.

Oho czyli jestes tez szurem wietrzącym wszędzie spiski, niezle combo :D

Znam lepsze combo. celebs - biedak, który ciągle gra w gry i nic nie wie o świecie.

Tylko twoja opinia jest urojona (jak twoje szurskie teorie), a moja opiera sie na twoich faktycznych komentarzach xD

Frustrująca, za długa, wtórna. Ratuje się fabułą i oprawą, ale jednak rozczarowanie.