Zgadza sie, ta gra jest aktualnie mocno niedorobiona, "surowa", po prostu zostala wypuszczona za szybko, prawdopodobnie z obawy przed nadchodzacymi premierami PoE2, Last Epoch itd. Robili ta gre z 6-8 lat, a wyglada jak wczesna alpha early access. Caly pomysl z "live service" i rozwijaniem gry poprzez sezony to scam, blizzard specjalnie wypuscil gre w okrojonej wersji zeby pozniej doić kase przez battle passy. Szkoda strzepic ryja, dno i metr mułu. Pelno bugow, brak podstawowych funkcji jak filtry w ekwipunku, przedmioty z zestawow. Balans lezy i kwiczy, wiekszosc skilli jest bezuzyteczna, kazda klasa ma tylko 1-2 buildy ktore daja rade w endgame, czesc run w drzewku paragonow nic nie robi itd.

Wypowiem się jako psychofan Diablo. Wielu się ze mnie śmieje ale uważam, że historia Diablo + w jaki sposób została przedstawiana świetnymi cinematicami i filmami Blizzarda to dla mnie po prostu TOP.
Narzekałem na gameplay Diablo 3, bo po setkach godzin nudziło mnie już robienie w kółko tego samego. Brak pomysłu na end game. Jednak mimo wszystko przegrałem w nią SETKI godzin. Nienawidziłem systemu paragonów ale latało się w miarę przyjemnie po szczelinach. Uwielbiałem i nienawidziłem tej gry zarazem.
Diablo 4 przeszedłem... i odstawiłem. Mimo, że widzę w niej poważniejszą grę niż D3, to jest po prostu nudna. Bieganie w kółko, poziom wbija się za długo. Po ukończeniu kampanii nie ma nic co chciałbym robić. Zdobywanie jakichś durnych aspektów, każdy dungeon prawie tak samo wygląda. I wbrew pozorom wolałem to nudne chodzenie na szczeliny, czyli jeden średnio sensowny pomysł na end game, niż kilka ale jeszcze nudniejszych. Ciężko mi jest jednoznacznie ocenić co mnie odpycha od tej gry. Nie potrafię tego nazwać ale po prostu mi się nie chce.

Na niekorzyść gry oczywiście wpływają braki jak chociażby brak dobierania graczy. W jaki sposób mam zebrać grupę? W D3 po prostu był przycisk i dołączało do gotowej grupy. Robiliście to szybko i sprawnie. A tu co? Śmiecić cały czat i czekać aż ktoś łaskawie odpowie? Dołączyć do gildii? Jak widzę opisy gildii to mi się płakać chce. Same spoceńce, którzy szukają innych spoceńców bez życia.

Sama fabuła jest OK, ale 3 miała lepszą. Brakowało mi tu też cinematiców. Jeden prawdziwy był tak naprawdę na koniec, ostateczna bitwa. Te przerywniki filmowe, które robione były na silniku gry wyglądały tak se.

Coś jest ewidentnie nie tak z tą grą i nie wiem czy jakieś updaty są w stanie aż tak ją podnieść. Może dodatki - tam będą mieć czas na zmianę całej gry, wtedy zobaczymy.

Po patchu 1.1 też zmniejszam ocene do 5/10, ta gra to nieśmieszny żart