Po pierwszym sezonie przestałem oglądać, bo z lekka mnie odrzuciło. Drugi sobie darowałem kierując się większością opinii. Postanowiłem dać szansę trzeciemu i niestety, znowu dałem się nabrać. Nie wiem co ludzie widzą w tej produkcji. Może i jest dobrze zrealizowana, choć też bez przesady, ale poza tym jest przeraźliwie NUDNA. Niby coś się dzieje, ale do niczego nie prowadzi. Niby bohaterowie mają kłopoty, ale zupełnie nie ruszają one widza. Tragedia. Tego się nie da oglądać. Jestem w połowie trzeciego odcinka i to koniec mojej przygody z Westworld. 3/10 i papa.