Oglądam 2 sezon głównie ze względu na sympatię do Sly. Niestety ten serial jest niewiarygodnie infantylny. Scenariusz pisany na kolanie podczas spożywania lizaków z marihuaną?
Niestety drugi sezon jest nieco słabszy niż pierwszy.
Scenariusz nie jest tak dopieszczony, bohaterowie potrafią zachowywać się irracjonalnie, a ilość antagonistów działa raczej na niekorzyść i chęć dalszego eksploatowania historii w dalszych sezonach.
Dalej warto obejrzeć, ale nie ma efektu WOW, sprzed dwóch lat.
Już w pierwszym odcinku można było zauważyć ten luzacki klimat w pseudogangsterskiej otoczce, ale oglądało się nieźle pomimo głupot i naciąganej akcji. Pomimo spadku jakości z każdym odcinkiem jeszcze nie było źle. Jednak z drugiego sezonu robią jakieś kino familijne. Jakiś zlepek scen, gagów, które niekiedy mają być...
więcejTen serial upada, z badassowych klimatów, twardziela wypuszczonego z więzienia po latach,
mamy serial właściwie obyczajowy, rodzinne śniadania, randki, rozmowy przy milkshake'u.
W tym sezonie Sly z Piutbulla stał się pieskiem kanapowym.
Jego przeciwnicy to: gość ze sztucznymi zębami, Włoch który rąbie...