A kto powiedział, że serial ma być stuprocentowym odzwierciedleniem rzeczywistości?

Jest różnica między totalną bzdurą, a przedstawieniem sztucznej rzeczywistości. Są seriale/filmy, które mają niewiele wspólnego z realnym życiem a są dobre. A są też takie jak ten. Przypominające Power Rangers i kipiące tandetą.
Tutaj mamy totalną bzdurę, która mogłaby być uratowana przez dobrą grę, fajnych aktorów i ciekawą fabułę. A co mamy? Kicz, beztalencia i abstrakcję.
Serial przypomina produkcje rodem z bollywood. Sceny akcji są praktycznie równie komicznie nakręcone co znana wszystkim "Najlepsza scena akcji".
Oglądając to ma się wrażenie, że za chwilę wezwie ich wszystkich Zordon by rozdzielić jakieś super moce.

Zgadzam się, że serial to kompletny niewypał. Szkoda, bo to kolejna zmarnowana ekranizacja dobrej serii książek :/

dokładnie ! co prawda tam na poczatku jest że Australii strzeze system ostrzegania i on został wyłacozny i odbywały sie manewry wojsk i oni mysleli ze to ich, i zlikwidowano cała łaczność ale cooooo tam :D To nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia ! bzyt pare godzin i już Gruzji północnej nie było bo rosjanie weszli :D co tam kur.wa policji nie było czy wojska? powinni z pistolecikami wyskoczyc na parotysieczna armie z czołgami nie? powinni spokojnie strzelać do swoich obywateli których rosjanie by maskarowali w odwecie nie? przeciez to takie proste :D wiecej zycia chłopcze a mniej siedzenia przed kompem

Nooo..dokładnie! Gruzja została odbita przez 6 nastolatków! Normalnie życie jak...Zauważyłeś, że tutaj nie ma w ogóle wojska? Zauważyłeś, że Gruzini walczyli? Że wejście to jedno, a opór, który stawiali to co innego?
Poza tym skoro znasz tak życie to napewno znasz sytuację i sojusz ANZUS i ich powiązania z NATO, które mają obowiązek obrony swoich członków? Pewnie dlatego nie było tam żadnych sojuszników bo mieli informacje o bogatych dzieciakach, które bohatersko zniszczyły siły wroga.

Piszesz o życiu którego nie znasz.
USA wraz z NATO wpadły do Iraku i Afganistanu, oporu widać nie było jaki byś chciał zobaczyć, ale ileś setek żołnierzy zginęło. Nastolatkowie z bogatych domów, którzy przypadkiem byli na wycieczce czy może wojna partyzancka?
Wybacz...pewnie tego nie znasz, pewnie życie nie uczyło, a w szkole się słuchać nie chciało...Więcej szkoły i nauki a mniej "życia".

no no akcja sie dzieje w całej Australii,... a nie chwila ja tam widze tylko jedno małe miasteczko :D taki stawiali opor ze po godzinie nie było co zbierac z Abchazji taaaa :D Tak oczywiscie NATO biegnie od razu na pomoc Australii której w NATO nei ma :D bombarduje australijczyków zeby odbic Australie :D Skoro znasz zycie to na pewno wiesz że w umowie NATO nie ma nawet słowa o jakiejkolwiek zbrojnej pomocy prawda? :D Wiec masz racje - piszesz o życiu którego kompletnie nie znasz :D dobrze sie podsumowałes jendym zdaniem, Ale skoro masz argumenty ,, a w inny mfilmie było" no to szacun, jak w filmie było :D Powinieneś dorabiać jak wrózbita na EzoTv, tam głupków przepowiadajacych przyszłosc zawsze chetnie witają :D

W większości się zgadzam przeczytałem wszystkie części i oglądałem film który był dość dobry
To tak naprawdę "Czerwony Świt" tylko trochę rozciągnięty
Jeżeli jesteśmy w stanie zaakceptować wszystkie absurdy i niedociągnięcia to film ogląda się całkiem przyjemnie natomiast ten serial to jakaś porażka
Ellie nie ma w ogóle ikry książkowej czy filmowej bohaterki
Homer to taks ciota zupełnie co innego niż w filmie książce
Szkoda że nie zrobili 2 części filmu z oryginalną obsadą