Brak mi słów na to co Ty wymyślasz ,nie wiem czy nowy scenariusz piszesz czy jak ?
"Bahar chciała by doruk umarł ,Bahar zabiła bliźnięta, Harset była zła " dziewczyno skąd Ty takie informacje masz?
Po co wprowadzasz w błąd innych oglądających?

Moze nie chciala, ale skorzystala na smierci malego. Chlopiec ledwo umarl a ona sie wkurzala ze Ates nie wrocil do niej. Hasret uderzyla Arzu i jeszcze sprawila jej przykrosc w 80 odcinku.

Wiem ze Arzu falszywie oskarzyla ja o pobicie, ale nawet nie potrafila zachowac sie z godnoscia tylko ryczala jak male dziecko. Byla taka sama jak Nuran dla corki byla gotowa zniszczyc kazdego. Jak by byla taka dobra naprawde, to pomogla by Arzu po smierci Duruka. Doskonale wiedziala co Arzu czuje. Bahar po poznaniu prawdy zaczela sie zmieniac na gorsze.

Arzu próbowała manipulować dzieckiem by zdobyć Atesza,szantazowala do Dorukiem, próbowała skrzywdzic Bahar ,wiec weź się ogarnij albo obejrzyj jeszcze raz ten serial zalecam od 1 odcinka.
Kończę konwersacje z twoją osobą bo chyba nie do końca jesteś w realnym świecie.

Bahar jest glupia jak but i naiwna ( tzn byla naiwna 5 lat wczesniej) Idiotka myslala ze Efsun i Sultan tak po prostu jej odpuszcza to co zrobila.

A Ty dalej swoje? Dla ciebie serial chyba się skończył na ostatnich odc 3 sezonu!! Wymyślasz jakieś brednie. Trolujesz tylko forum.
Niech Cię lepiej Allah ma w swojej opiece!!!

Też myślę, że to jakiś wredny troll, który chce mieć swoje magiczne 5 minut w internetach. Bo idąc tokiem myślenia Myszki... skoro Efsun jest taka dobra i wspaniała, dlaczego po prostu nie wybaczyła Bahar tego "morderstwa"? Bahar wybaczała jej wszystko, a ona taka "święta" nie może wybaczyć jej jednej rzeczy?
Troll jak nic. Nie wspomnę o tym, że połowa "fabuły" to jakieś chore urojenia, albo po prostu dziewczyna ogląda inny serial i wątki jej się pomyliły.

Jedna rzecz Efsun ma jej wiecej do wybaczenia. Efsun przez Bahar poronila wiecej dzieci nie moze miec. To jest o wiele gorsze niz to co E zrobila wczesniej B. Gdyby Bahar byla taka dobra to by wiedziala jakie zlo wyrzadzila Efsun i tak szybko by nie zapomniala co zrobila.

Zgadzam sie ze nie powinna porywac jej dziecka, tylko oskarzyc ja o ten wypadek o trwaly uszczerbek na zdrowiu i zrobic by B jak najdluzej byla w wiezieniu,nie dac zapomniec o tym co jej zrobila. Wtedy nikt do Efsun by nie mogl miec pretensji, mogly z Sultan przekupic lekarza by B miala komplikacje podczas porodu i zostala bezplodna. Adoptowac inne dziecko i zapomniec o istnieniu Bahar i jej dziecka.

No ale skoro Efsun jest dobra, to powinna jej mimo wszystko wybaczyć, a nie porywać dziecko. Przecież dobrzy ludzie tak właśnie robią - WYBACZAJĄ. Tylko źli się mszczą. Chyba, któraś z nas ma wypaczone pojęcie dobra <i to nie jestem ja>.
Mam wrażenie, że chcesz mi wmówić że białe nie jest białe, a czarne nie jest czarne.
Dobro = wybaczenie
Zło = zemsta
Tak trudno to zrozumieć?
A skoro Efi się mści to NIE JEST DOBRA.
I to by było na tyle.
Z Trollami nie gadam.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

Dobra osoba nie popchnela by ciezarnej kobiety na srodku drogi, nie pozbyla by sie tak latwo wyrzutow sumienia i rodzac swoje dziecko nawet nie pomyslala ze przez nia inna kobieta nigdy nie urodzi. Dobra osoba nie strzelila by 2 razy innemu czlowiekowi w pkecy. Wiem Kenan to lajdak i bronila meza, ale to usprawiedliwia jeden strzal. Mogla sie od razu oddac w rece policji a nie ukrywac sie wtedy by te wszystkie nieszczescia sie nie wydarzyly.

Co masz na myśli pisząc,, więcej dzieci poroniła ''? OHB oglądam od pierwszego odc i jakoś nie pamiętam żeby Efsun juz wcześniej była w ciąży. Może coś ci się pomyliło z meksykańskim tasiemcem.

Dziewczę żyje w swoich urojeniach, widocznie OHB to za ciężki serial dla niej. Może niech zacznie coś z Televisy oglądać.

No i popatrz, ja pisałam o Efsun, a ona mi się rozpisuje o Bahar. Televisa też mogłaby być dla niej za ciężka. Myślę, że nawet oglądając wieczorynkę znalazłaby powód, aby myśleć źle o dobrych bohaterach.
Ot takie Smerfy - dobrze, że Gargamel je tępił, bo przecież stworzył sobie Smerfetkę, a oni mu ją zabrali. Kopciuszek nie powinien wychodzić za księcia, przecież nie posłuchała swojej macochy i poszła na bal. Dobrze, że wilk zjadł Czerwonego Kapturka, powinna iść do babci bezpieczniejszą drogą, a nie na skróty przez las...
Psychiatra potrzebny od zaraz...

Pięknie napisane heh, nic do dać nic ująć.
Psychiatra, ale naprawdę dobry i oddział zamknięty.

Nie moze wiecej zajsc w ciaze to mam na mysli.

Nie obrazajcie mnie. Wiem ze Bahar w 1 i 2,sezonie byla dobra dziewczyna i wiem jak byla Efsun. Nuran okropnie traktowala Bahar i to bylo zle. Tylko w 3 i 4 sezonie to juz byly inne osoby. Bahar nadal jest uwazana za Aniola a wcale nim nie jest. Gdyby sytuacja byla odwrotna i to E by popchnela B i przez to by poronila i stala sie bezplodna, bronilybyscie Efsun.

Moja droga, nikt nikogo nie obraża. Poprostu prawdę piszemy, stworzyłaś sobie sama jakiś chory scenariusz. Takie pierdoły które piszesz nie jednego mogą zmylić.

Dziewczyno za dużo w domu spędzasz czasu ,ubierz się wyjdź na spacer bo już od tego siedzenia w telenowelach chyba jakieś urojenia masz.
Aaaa i wyrzuć zdjęcie Efi ze ściany bo modlitwa w jej intencji nie pomoże :/

Jesteś wróżką, albo jasnowidzem? Jaką masz pewność, że w odwrotnej sytuacji broniłybyśmy Efsun? Odkąd dowiedziałam się, że Efsun będzie drugą Maryją dziewicą uważałam, że nie powinna być matką. Była nieodpowiedzialna, wgl nie uważała ani na siebie, ani na dziecko. Wzięła broń i groziła bandziorowi, a przecież on też mógł do niej strzelić. Jaka matka naraża tak swoje dziecko.
Po za tym Efsun to morderczyni. Zabiła Ismaila. I to nie był wypadek. Ona go zabiła, bo sprowokowała tego Araba. Powinna była umrzeć, a została morderczynią!!! Efsun to morderczyni. Zabiła policjanta. Powinna dostać dożywocie i to potrójne! Albo lepiej, kara śmierci! Na krzesło z nią!!!!!!!

Piękna wypowiedź :)

Skoro tak to Bahar powinno spotkac to samo i ona tez nie powinna byc matka. Kobieta ktora spodziewa sie dziecka strzela w plecy 2 razy innemu czlowiekowi i przez jej glupote inne dziecko nie ma szansy sie urodzic.

Strzeliła Kenanowi w plecy w obronie Atesa. Dlaczego dwa razy a nie raz? Oglądałaś ? Po jednym strzale Kenan upadł na kolana, ale mimo to próbował strzelić do Atesa, dlatego Bahar oddała drugi strzał. Ratowała kogoś, kogo kocha.

Wszyscy oglądamy ten sam serial, ale tylko Ty piszesz takie bzdury. Widzisz wszystko inaczej, nie rozróżniasz co jest dobre, a co złe i serio mam wrażenie, że masz urojenia. Tak się nakręcasz tą ciążą Efsun.... A wyjaśnijmy to jeszcze raz : Bahar odepchnęła Efsun, tak, ale nie zrobiła tego specjalnie. Nic nie wiesz o jej wyrzutach sumienia, które pewnie ma, ale nie chodzi z kartką ''tak, nadal mam wyrzuty sumienia''. Ty oczywiście piszesz, o czym Bahar myśli a o czym nie. Skąd możesz wiedzieć? A tak - dopowiedziałaś sobie. Jak rodziła, miała prawo cieszyć się swoim dzieckiem. Gdy umarł syn Atesa przeżyła to tak samo jak on. Arzu była wariatką, Bahar nic jej nie zrobiła.
Większość tego co piszesz to twoje wymysły i nadinterpretacje. Nie wiem, może to bariera językowa, po prostu oglądasz tureckie odcinki i nie rozumiesz o co chodzi. Ale większość użytkowników tego forum czytając twoje wpisy odnosi wrażenie, że pisze to osoba niezrównoważona. Przeczytaj jeszcze raz te brednie, sama zobaczysz. I błagam skończ już z tą ciążą - minęło kilkanaście odcinków jeśli nie zauważyłaś ;)

Przez nia Efsun nie mogla sie cieszyc z tego ze urodzila, nawet jej nie przeprosila tak naprawde. Nawet po wyjsciu z sadu mowila nie zostawiaj mnie samej mamy tyle wspomieni itd. Mowila o sobie by jej nie zostawiac nie o Efsun ze jej przykro, ze pezez nia E nigdy nie bedzia miala wlasnych dzieci.Przetlumaczylam sobie z chorwackiego. Wcale nie cierpiala tak jak Ates. Arzu stracila dziecko i nie zasluzyla to co ja spotkalo.

Dziecko Efsun pewnie tez zabila z milosci do swojego, by uwaga w rodzinie byla skupiona na jej dziecku. Nie mozna miloscia wszystkiego wytlumaczyc. Taka dobra a wogole wziela bron do reki.

No tak, nie można wszystkiego tłumaczyć miłością, ale też nie można tłumaczyć nienawiścią, czy chęcią zemsty.
Dlaczego w takim razie Efsun zabiła Ismaila? I dlaczego zabiła Ajhana skoro prawie go nie znała?

,,Dziecko Efsun pewnie tez zabila z milosci do swojego, by uwaga w rodzinie byla skupiona na jej dziecku. Nie mozna miloscia wszystkiego wytlumaczyc. Taka dobra a wogole wziela bron do reki.'' - to właśnie kolejne urojenie. Spisz swoje złote myśli ;)

Okaaay, jednak nic do Ciebie nie dociera... Myślę, że najlepiej nie wchodzić z Tobą w konwersacje. Nie warto. Żyjesz we własnym świecie. Właściwie dla Ciebie istnieje tylko jeden wątek : ciąża Efsun. Ehh.

Powodzenia, nie wiem jak zniesiesz dalsze odcinki. Święta, wspaniała Efsun z pewnością straci Nuran - i przez kogo? O jej przez złą Bahar, a to podła żmija - zabierze swoją własną córkę, którą jej wspaniała siostra porwała. Jak tak można, jak ona może chcieć w ogóle odzyskać dziecko. I jak zniesiesz to, że Efsun pewnie trafi do więzienia albo spotka ją coś gorszego. No taka niesprawiedliwość przecież ona straciła dziecko - może więc robić co chce , mścić się , ranić innych, no bo dziecko straciła. Ludzie. o.O

Samantha1608
Laska najwidoczniej zapomniała, że gdy Arzu próbowała się zabić, to właśnie Bahar ją uratowała. Gdyby faktycznie chciała odebrać jej Atesza, czy jest lepszy sosób niż śmierć rywalki? W dodatku Arzu sama by się zabiła, więc sumienie miałaby czyste.
Myszko4 Rozumując tak jak ty, to Efsun zabiła też Ajhana, a Bahar tylko jedno nienarodzone dziecko, rzekłabym nawet, że to był jeszcze płód. A czy lekarze tego nie robią? Czy nie zabijają nienarodzonych dzieci z powodu kaprysu matek? Takie matki poddają się aborcji, ale to lekarze zabijają te nienarodzone dzieci. Zatem powinno się ich wszystkich pozabijać, albo upchać do więzienia. Zwłaszcza, że każdy lekarz składa przysięgę Hipokratesa, w której to przysięga ratować ludzkie życie, a nie je odbierać.
Skoro Efsun zabiła dwoje ludzi to powinno się ją zabić dwa razu, czyż nie tak?
Piszesz Myszko4, że Hasret też była zła, ale ona, w przeciwieństwie do Nuran nikogo nie zabiła. Więc jak możesz mówić, że była gorsza od Nuran? Co jest gorszego od zabicia człowieka?

Tylko nienarodzone dziecko ciekawe to nie jest zbrodnia.Efsun nikogo nie zabila. Hasret dla Bahar zniszczyla by kazdego.

Pisalam nie raz ze E nie powinna byla porywac dziecka Bahar!!!! Tylko co miala jej po prostu wybaczyc to co zrobila jej Bahar.

Niech B sobie zabierze swojego dzieciaka i sobie odpowie dlaczego to sie stalo i jak by sama sie zachowala na miejscu E.

Kobieto do Ciebie aż ciśnie mnie by odpisać tak że wyskoczy "wpis został zablokowany " !!
Efsun jest zła przez nią Harset nie mogła cieszyć się córką bo szybko umarła a gdyby nie Efsun to miała by więcej czasu na radość z Bahar,
Efsun jest zła zniszczła miłość Zeynep i Ardy szantażem ,
Efsun zabiła Doruka bo to ona dała zdjęcia Atesza do gazety ze zdradza Bahar ,i to ona podjudzała trochę Arzu która dostała w łep i zaniedbala suma ,więc to wina Efsun.
Efsun zabiła własną matkę ,zabiła Nuran bo przez nią Nuran wyjechała ,poza tym jest podła jak mogła matkę na ulice wyrzucić dla bogactwa!
Efsun jest morderczynią bo przezjej plan wkopania Ardy zginął niewinny człowiek!
Efsun jest zła bo przez jej kombinacje i niszczenie rodziny Atachan Hulia w końcu nerwowo nie wytrzymała!
Efsun jest zła Ismail ją kochał zaufał a ona wybrała pieniądze i złamała mu serce!
Efsun to morderczyni zabiła Ismaila!
Efsun to morderczyni zabiła własne dziecko mogła do ch... uważać i trzymać równowagę a nie pchać się pod samochód

Mam nadzieję że Cię nie zawiodłam starałam się jak najbardziej znizyc do Twojego poziomu.
Achhh niech Efsun ta wstretna morderczyni gnije w więzieniu zniszczyła rodzinę małej dziewczynki ,no i zabiła swoją dziecko bo sierota nie umie uważać i się pcha pod samochód głupia :D

Tak, Bahar powinna odzyskać swoją córkę, a JA odpowiem Ci dlaczego to się stało.
Zaczęło się od kradzieży tożsamości. Potem prawie zabiła szofera. I tak jak niżej pisze Mika2004 Efsun jest zła, bo zabiła wiele osób. Przez nią nawet Salih nie mógł ożenić się z Mucellą. Przez nią Berat został bez ojca, a Guleser bez męża. Przez nią Hanife stała się zła, bo wzięła ją sobie za wzór do naśladowania. Przez nią cierpieli ludzie na Gelincik i ludzie z ulicy Kismet. Efsun była wredna nawet w stosunku do siostry Cengiza, a wgl jej nie znała, że o partnerce Ismaila nie wspomnę. Przez Efsun wiele niewinnych umarło i trafiło za kratki. A sama nigdy nie odpowiedziała za swoje czyny.
Gdyby nie Bahar, Efsun gniłaby w więzieniu, nigdy nie zaszłaby w ciążę, nie byłoby żadnego wypadku i nie ukradłaby małej Denis. Tak by to właśnie było, gdyby nie Bahar.
Bahar, nie musiałaby się stawiać na miejscu Efsun, bo ta hipokrytka, morderczyni, kłamczucha i złodziejka gniłaby w więzieniu, a wtedy nikt nie chciałby być na jej miejscu, bo nikt tam nie jest aż tak zły jak Efsun.
Szach mat po raz trzeci.
Proponuję udać się do Żurawicy na Różaną 9, czynne całą dobę. Powinno pomóc.
Nawet Greg House był w taki miejscu, więc...

Skoro uważasz, że Bahar to ta zła, a Efsun ta dobra, to tak powinna jej była wybaczyć.
I używając Twoich słów Efsun "taka dobra, a wzięła broń do ręki" i to 2 razy. Raz jak strzelała do Bahar, drugi jak strzelała do Araba. Kolejny Szach mat.

Myszka~,, Pisalam nie raz ze E nie powinna byla porywac dziecka Bahar!!!!''
taaa Ty tu dużo piszesz... Pragnę przytoczyć jeden z Twoich błyskotliwych komentarzy :
,,Dziwie sie ze Efsun byla w stanie pokochac dziecko morderczyni swoich dzieci. Mogly przekupic lekarza by w czasie porodu poszlo cos nie tak i Bahar stala sie bezplodna na zawsze adoptowac inne dziecko a zycie corke Bahar nienawidziec.''
Zastanawiam się czy to jakiś chory żart czy to właśnie jest to twoje ''wyrażanie własnego zdania''. To faktycznie byłoby lepsze - to byłby niepodważalny dowód na dobro Efsun.

Nuran dla Efsun zabiła Jusufa. Hasret dla Bahar nie zabiła nikogo. Szach mat.

Zapomnialas napisac ze to E kazala B strzelic do Kenana i to ona wysadzila statek na ktorym zginela Hasret. To ona kazala Arzu sie pobic i oskarzyc Hasret.

Nie byłoby strzelania do Kenana i wysadzenia statku z Hasret na pokładzie, gdyby Mehmet nie oddał majątku za dawcę nerki dla Efsun. Mehmet poświęcił dla niej wszystko co miał, gdyby nie on, to by zdechła. Więc chociażby z tego prostego powodu, że zawdzięcza mu życie, nie powinna go była pozbawiać możliwości cieszenia się wnuczką.
16 671 39 66 - koniecznie zadzwoń i zapytaj czy mają wolne miejsca, ty na prawdę tego potrzebujesz. Nawet jeśli jesteś największym Trollem tego wątku.

Trollu słyszałam że myślą już nad wyglądem trolli w bajce trolle 2 może wysli im formularz zgody na przetwarzanie danych i 2 zdjęcia będą mieli na kim się wzorować :D
Przy okazji z twoją fantazją dadzą Ci etacik przy wymyślania nowego scenariuszu :D

Dałabym ci lajka, ale nie ma tu takiej opcji. Zrobiłaś mi dzień <3

Jakim prawem mnie obrazacie? Bahar tez pozbawlia Iliasa szansy na cieszenie sie z narodzin swojego PRAWDZIWEGO WNUKA. Nie mozna miec innego zdania od razu jest sie trolem? Chyba na tym polega dyskusja ze kazdy moze wyrazic swoje zdanie.

Ilias opiekowal sie Bahar i ja naprawde kochal. Chyba zasluzyl na to by cieszyc sie wnukiem ze swojej krwi.

Ejjj ale wyrazić zdanie a dopisać inny scenariusz to chyba różnica ? Czy u Ciebie tak niebardzo?
Wprowadzać kłamstwami w błąd innych którzy wierzą że tu dowiedzą się czegoś więcej o dalszych odcinkach jest świństwem i tyle !!

Piszesz ze Mehmet zasluzyl na to by cieszyc sie wnuczka, a Ilias nie zasluzyl by cieszyc sie PRAWDZIWYM WNUKIEM.

Dziewczyno, ty nawet nie masz za grosz ambicji. Nie chce ci się nawet sprawdzić kto i co napisał. Teraz już to wiem. Nie rozumiałam o co ci chodzi jak pisałaś do mnie <a konkretniej odpowiadając na mój komentarz> " Zapomnialas napisac ze to E kazala B strzelic do Kenana i to ona wysadzila statek na ktorym zginela Hasret. To ona kazala Arzu sie pobic i oskarzyc Hasret." - a powinnaś to napisać w odpowiedzi do mika2004. Teraz zamiast odpisać na mój komentarz, odpisujesz na komentarz miki2004, a to JA pisałam o Mehmecie.
Takie masz już urojenia, że nie wiesz co do kogo piszesz.
Ja ci pisze o Efsun, a ty do mnie o Bahar. Omijasz temat, bo wiesz, że mamy rację. Uznajesz tylko winę Bahar, a wielu win Efsun nie widzisz.
I nadal nie rozumiesz?
Efsun nie miałaby dziecka, a Ilias nie miałby wnuka, gdyby nie Mehmet i jego majątek.
Czy my z mika2004 nie możemy mieć swojego zdania? A nasze zdanie jest takie, że zakłamałaś się w całej tej historii i wszystko bierzesz na poważnie, a prawda jest taka, że to tylko serial. A ty podchodzisz do tego tak, jakby to było twoje życie.
Ale nie, moja droga. Nie jesteś Efsun, Bahar cię nie popchnęła, Bahar, nie zabiła twojego dziecka. A jeśli tego nie rozumiesz, to psychiatrzy czekają na ciebie z otwartymi rękoma.
I nie ma się co obrażać, bo podchodzisz do tego na tyle emocjonalnie, jakby sytuacja z Gulciowego scenariusza bezpośrednio cię dotyczyła.
Gdzieś tu pisałaś, że przeżyłaś coś podobnego do Efsun. Nie wiem co konkretnie miałaś na myśli. Ale biorąc pod uwagę to jak bardzo identyfikujesz się z Efsun i jej utraconym dzieckiem, podejrzewam, że to o to właśnie chodzi. Więc tym bardziej polecam odwiedzić dobrego specjalistę, bo jak widać sama sobie z tym nie radzisz.

Mam wrażenie, że dziewczyna tak się zagalopowała, że sama już nie wie co pisze. W każdym wątku pisze to samo.
W każdym razie Mika2004 i kgsd zgadzam się w 100% z waszymi postami i tak jeszcze dodam, że szkoda nerwów xD My widzimy białe, a myszka czarne.
Myszka - serio ogarnij się, sama na siebie ściągnęłaś tą falę krytyki. Gadasz jak potłuczona.

Hmm.. widzieliście rozpiskę sezonów? Wygląda na to, że odcinków jest tylko 14 - czyli zostały 3 ... Chyba, że jest niepełna i obejmuje tylko część.