Coś jak Broadchurch albo The Missing. Niezły klimat i malownicze zdjęcia, dobrze nakreślona warstwa obyczajowa, niebanalna zagadka kryminalna i zaskakujące zakończenie (ja przynajmniej typowałem innego sprawcę). Wielbiciele brytyjskich miniseriali kryminalnych z pewnością nie będą zawiedzeni.
Miałam wrażenie, że w tym serialu wszystko pędzi na łeb na szyję tylko po to, żeby zamknąć historię. Słabo nakreślone postaci, no może poza główną panią blondyną, jedyną osobą z jajami w tym serialu. Poza tym trudno tu kogoś lubić lub nie lubić, bo jakby nie ma czasu żeby sobie tą opinię wyrobić, ani też jakiegoś...
Dziwi mnie fakt że tak mało znany zabierałem się do niego z ogromną rezerwą aż w końcu dzisiaj zobaczyłem cały jednym tchem.Czysta petarda już dawno nie oglądałem tak czegoś dobrego,zaskakującego z piękną scenerią i inteligentnym scenariuszem .CZYSTA przyjemność,radość ,satysfakcja z oglądania. POLECAM GORĄCO NIE...