Stary bez wątków homo to ja bym się tym serialem wogóle nie zainteresował! Dziękuję netflixowi, że pamięta także o widzach LGBT :)

Jak najbardziej powinni. Społeczność LGBT też chce mieć swoich przedstawicieli w serialach i filmach i jakoś nie narzeka, że wszędzie tylko hetero pary.

zaraz, zaraz. to ktoś się zmusza do oglądania filmów lub seriali z wątkami LGBTQ? bo tak wynika z tego co piszesz.

poza tym tutaj nie jest winna "poprawność polityczna" a twoje ograniczenie umysłowe. mamy 2018 rok. ludzie tacy jak ty powinni w końcu ogarnąć i pogodzić się z faktem, że filmy i seriale nie są zarezerwowane tylko dla białych heteryków. jest od ch** produkcji z parami hetero - brakuje jeszcze mnóstwo żeby LGBTQ je zdominowały. wciąż masz w czym wybierać.

btw, nie tylko queer people ale też i people of color musieli długo znosić białą propagandę i propagandę hetero. tak więc nie narzekaj. przeżyjesz.

A ja kulturalnie pytam: czy w każdym serialu trzeba wciskać parę hetero uprawiającą seks lub całującą się? Czy zmuszanie widza do oglądania tych scen ma jakiś cel?

Mnie osobiście bardzo irytuje wszechobecna nagość i seks w każdym możliwym filmie czy serialu. Tak ciężko im teraz nakręcić coś gdzie nie ma scen erotycznych? Ludzie mówią że przecież seks to coś naturalnego i normalnego- tak, tak samo jak załatwianie potrzeb fizjologicznych no ale tego jakoś nie pokazują ;)

pewnie dlatego ocena serialu leci w dół :) bo niektórzy są oburzeni, gejowskimi scenami... :)

Zastanów się w takim razie, po której jesteś stronie w tym serialu, jeśli chodzi o podejście do gejów. Europejczyków czy ojca Nadii i Omara

??? Oświecę cie nikt cie nie zmusza zawsze możesz odpuścić serial.

HOMOPROPAGANDA XDDDD
Tak, bo ujęcie w fabule serialu jednej pary gejów jest faktycznie "homopropagandą". Lepiej uznać, że nie ma osób LGBT w społeczeństwie, tak?

Chodzi o to jak oni sa ujeci. Ile mozna ogladac jak jeden drugiemu obciaga a to jest prawie w kazdym odcinku.