Tylko i wyłącznie. W zasadzie potwierdzają, że jesteśmy na maksa uprzedzonym społeczeństwem.

Każdy, kto nie pochwala ideologii BLM, czyli plądrowania sklepów, gwałtów, stręczycielstwa i handlu narkotykami - jest "uprzedzony". Kto nie lubi oglądać męskich fiutów - to homofob. Kto uznaje ludzki płód za żywego człowieka - ten faszysta. Przypominam jednak, że mówimy o społeczeństwie amerykańskim, bo u nas za wszelkie "uprzedzenia" grozi kara od samej Von den Lachen i Bodnara :).

Da się oglądać, ale początek ostatniego odcinka jest tak absurdalny i idiotyczny, że musiałem zrobić przerwę. Wiedzą że mogą być na celowniku, ale sami się wystawiają zamiast zawczasu ukryć w innym miejscu, albo przygotować pułapkę.

Co jest zajebistego w tym serialu? Nudny jak flaki z olejem. Historia oklepana, fabuła która już dziesiątki razy była w serialach, filmach (w zasadzie z przewidywalnym zakończeniem). Czarnoskóry (uprzedzając pytanie, nie jestem rasistą) biega z miejsca na miejsce, sam nie wie za bardzo po co (robi przy tym zestaw tych samych, głupawych min). Niesamowity badziew, co chwila jakieś 'głupotki', gdzie aż głowa boli.