Sandman
powrót do forum 1 sezonu

Klimat przypomina mi jakąś opowieść romantyczną rodem ze Zmierzchu, fabuła od początku trąci jakimś dziwnym schematem, który jest okropnie nudny. Aktorzy bardziej przypominają jakby byli wyjęci z jakiejś chińskiej bajki niż ze świata realnego. Ogółem śmierdzi mi to produkcją okrojoną pod natoletnie emo-dziewczyny. Daję 6/10 bo coś tam ciekawego można się doszukać, ale ogółem to MEH.