Rojst to dobry film, z dobrze skrojoną historią kryminalną. Bardzo mi się podobała sztuka odwzorowania lat 80-tych. To była zapewne ciężka i mozolna praca. To, że gdzieś pojawiła się kaseta, którą zaczęto produkować 2 lata po historii opowiadanej w filmie, nie ma dla mnie znaczenia. Urzekły mnie też zdjęcia - naprawdę...
więcejostatni odcinek taki na szybko bo budżet się kończy... i ten teen drama ogólnie na siłę , skoro jestem w kimś zakochany nie rzucam się z nią z dachu tylko próbuję pomóc... a i Ogrodnik przeszarżował w ostatnim i wyszedł groteskowo..
Jedynie Pan Seweryn tak grał że zapominałem że gra.. Pani Wichłacz przeurocza i ciepła...