Nie wiem jak takie arcydzieło może mieć tak niską ocenę!
Świetnie dobrani aktorzy, grający zgodnie z charakterami postaci z pierwowzoru, wspaniałe
zdjęcia, ukazanie losów bohaterów, rozwinięte bardziej lub mniej (ale mniejsza o to) wątki
poboczne...
I ta mistrzowska muzyka Kilara!
Coś pięknego!
Przez 12 lat od mojego wpisu obejrzałem ten serial od początku do końca dobre... kilkanaście razy i nie zmieniam swojej oceny. Polecam wersję po rekonstrukcji :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za przypomnienie mojego wątku sprzed lat :)