Pewnie tak jak wielu trafiłam tutaj dopiero po premierze na netflixie - bardzo spoko serial. Jednak przeraża mnie to, ze jeszcze pare lat temu TVP robiło tak fajne seriale, gdzie prokurator wygłasza mowę przeciwko homofobii a Hanna lis jest prezenterka w wiadomościach. Jeszcze chwile temu było tak normalnie w TVP...
Pierwszy serial kryminalny od lat poziomie. Aktorzy tworzą super skład. Pan Jacek i Pani Magda, szacunek. Pozdrawiam!
Nie uważacie że prokurator jest jedną z pierwszych produkcji w którym głos jest naprawdę dobrze nagrany.
Mimo kilku irytujących niedociągnięć, oglądało się i wciągnął mnie. Bardzo dobrze zagrana rola prokuratora i gliniarza też.
Z chęcią obejrzę kolejny sezon. W ostatnim czasie z takich polskich to mi się bardziej tylko Znaki podobały, no ale to serial w innym klimacie i środowisku. Bliżej powiedziałbym znakom sposobem...
Niestety... jest lepiej niż w pierwszym, ale niewiele. Całość przypomina jakiś teatr telewizji, tylko podany na chłodno. Miało być niby szaro, skandynawsko i rzeczywiście wyszło zimno, ale na tyle ozięble, że zabójstwo, trup, zazdrość niewiele tu widza obchodzą. Dwójka bohaterów miała być oryginalna, a jest bezpłciowa....
więcejCalość oceniam na 8*. Jeden z lepszych seriali polskich od wielu lat. Obok Watahy u mnie na topie od lat. Aktorzy i soundtrack w Prokuratorze tworzą niesamowity, wciągający klimat. Fajna fabuła. Zagadki kryminalne to tylko dodatek do całości. Na prawdę polecam. Szkoda, że nie będzie drugiego sezonu.
Pierwsza myśl - cóż to, spin-off Chyłki? Trochę to dziwne, że do serialu o podobnej tematyce zatrudnia się aktorów, którzy zupełnie niedawno pojawili się razem w Chyłce.
Druga myśl - pan Zieliński w Chyłce zagrał postać romskiego pochodzenia. Nie wiem, czy dobrze naśladował akcent tej mniejszości, ale w każdym razie...
Serial jak serial, niczym na razie mnie nie zaskoczył.
Na pewno natomiast tak nie wygląda praca polskich prokuratorów, jak jest pokazane w serialu. Już widzę, jak prokurator jeździ z inspektorem po mieście i szuka dowodów. Totalna bzdura. Takie czynności zleca się Policji, a Prokurator co najwyżej dokonuje czynności...
Albo ten prokurator i jego kumpel policjant to totalni idioci, albo ja jestem jakaś niekumata. Bo jak to możliwe: patolog ustala, że denatka została uduszona i zastrzelona po śmierci, a prokurator zupełnie olewa te ustalenia stwierdza, że nie, że była zabita przez zastrzelenie? I to na podstawie zeznań głównego...