Pytanie do tych którzy ten odcinek oglądali:
Jak wyszły piosenki w polskiej wersji? Fajnie się słuchało czy lepiej jest po angielsku?
Po ang. nie słuchałam, ale po polsku było (sorry za określenie, ogólnie nie używam takich wyrazów, ale tu muszę go użyć ;) ) zaje*iście! :D
Ta... powiedzmy, ballada Bulgota i duet z Kowalskim, i piosenka Skippera! I ten rap Juliana... ^^ Zarąbiste!!! :D:D:D
Ten jeszcze bardziej chcę obejrzeć ten odcinek! :D Błagam, niech ktoś szybko wrzuci na youtuba, bo nie wytrzymuję.
albo skąd: http://chomicuj.pl/WookieLG/Seriale/Pingwiny+z+Madagaskaru+%28DUBBING%29/NOWE+OD CINKI+DLA+ZNJAMOYCH+Z+FILMWEBU
tylko w linku zamieńcie "c" na "k" w słowie, które stoi po http, dwukropku i dwóch ukośnikach
Niestety, na Chomicuju jest limit, więc trzeba mieć kasę. A na bajkitv.pl jest za darmo. Ale dzięki za te pliki, Wookie, przydały mi się. ;)
Czy tylko mnie się wydawało, że Bulgot ma inny głos, niż w jego poprzednim odcinku? Nie wiem, czy tak, czy nie, ale miał lepszy. Ale strasznie irytujący był Alex. I to dodatkowo Skipper strasznie szybko przypomniał sobie, kim jest itp. No i to "Where am I? Who am I?" nie brzmiało tak fajnie w polskiej wersji jak w angielskiej...
Co do piosenek: nie były żałosne, ale lepiej wyszły po angielsku.
Ogólnie, tłumaczenie nie jest złe, ale mogło być lepsze.
Dobrze ci się wydaje, głos za Bulgota podkłada inny aktor. Piosenki mi się podobały ale po angielsku lepiej brzmią.
Ja również sądzę (nie zbijcie mnie) że po angielsku ciut lepiej, ale to moje zdanie.. po prostu ja najpierw oglądałam ten odcinek z oryginalnym, angielskim dubbingiem, więc może dlatego wydawał mi się nieco lepszy od naszego, co jednak nie zmienia faktu że oba trzymają poziom i miło się słucha ; )
Alex był po prostu irytujący. A od Bulgota nie wiem, co chcesz, ten nowy aktor jest o niebo lepszy od poprzedniego.
Bulgotowi głos podkładał Jacek Bończyk. Alex faktycznie nieco irytujący, w filmowej wersji lepszy. Ang. wersji nie oglądałam, ale posłucham sobie później piosenek, które w naszej wersji podobały mi się :) Jak dla mnie Bulgot ładnie śpiewał, ale jestem przekonana że po angielsku wyszło to jeszcze lepiej :)
A tak w ogóle... Nowe odcinki podobały mi się. Fajne, może nie jakieś wyjątkowo epickie, ale miłe zakończenie sezonu (tak wiem, w oryginale te odcinki nie kończyły sezonu, Bulgot wręcz był w środku). Zwłaszcza odcinki specjalne trzymały poziom, jak dla mnie.
To na Nickolodeonie leciał pełny "Powrót Zemsty Doktora Bulgota" ? Na internecie można znaleźć 20 minutową wersję kończącą się napisem "Ciąg dalszy nastąpi". Dlatego też się zastanawiałem kiedy puszczą dalej, a tu widzę piszecie o piosenkach...
Przed chwilą obejrzałam i muszę powiedzieć, że lepiej mi się słuchało piosenek po polsku. Może dlatego, że bardziej podobają mi się głosy polskich aktorów. A głos Alexa nie był wcale zły
Wiesz, ja też postanowiłam wysłuchać piosenek po ang. i... po polsku wyszły niemal tak samo dobrze (o ile nie lepiej). Tzn. Bulgot lepszy, ale inne faktycznie lepsze po naszemu :) Alex był gorszy niż w filmie, ale dawał radę :P
OK, obejrzałam kilka razy i stwierdzam ostatecznie - pod pewnymi względami (głosy niektórych aktorów,np. Skippera czy Julka) wyszło lepiej niż w oryginale, a pod niektórymi (Bulgot,Alex,tłumaczenie piosenek) gorzej, lecz mimo to odcinek niezły :D
Ja tam nic nie mam.
Odcinek spoko,ale...
No właśnie.
Zauważyliście,że Bulgotowi chyba zmienili głos?
Wcześniej raczej nie podkładał go a Pazura.
Druga rzecz.
Piosenki>?
Spodziewałam się lepszego duetu Bulgota z Kowalskim.
Ale rozwaliło mnie to.
Ski:Ty wysoki,chyba masz na imię Kowalski.A na nazwisko Analiza.Kusi mnie by powiedzieć Kowalski Analiza
Padłam!A więc od dziś zmieniam nazwisko na Analiza ;P
Buhahhaha ;D
Ja się bardzo cieszę, że zmienili głos Bulgota. Ten stary mnie tak wkurzał i irytował.
Ja też się cieszę na zmianę głosu Bulgota - podkładał go Jacek Bończyk, pisałam wyżej. I jak dla mnie mimo wszystko większość piosenek lepsza po polsku. A z "Analizą" było dobre :D
No Analiza mnie rozwaliła
Rapujący Julek był bombowy.
Tylko szkoda,że dali tak malutko partii wokalnych Kowalskiemu.
A Bulgot dostał własną piosenkę O.O
Emm,tak jakby.
Ale ta pierwsza łączyła się z drugą.
A Kowalskiemu dali taki marną rolę drugoplanową,chociaż tak pięknie śpiewał...
Uu nie ładnie ;D
No właśnie. ;/ Kowalski zasługuje na występ solo. Szkoda też, że Szeregowy mało śpiewał. Lubię jego głos. :P
No szkoda, ale to akurat nie wina polskich tłumaczy. Trzeba do twórców napisać prośbę o więcej piosenek. Chociaż z drugiej strony to jak zaczną ich robić od groma, to stracą na wartości.
Przydałoby się trochę więcej piosenek w serialu. Oczywiście nie w każdym odcinku, bo w takim Fineaszu i Ferbie, piosenki zaczęły mnie męczyć. ;/
Nie, zdecydowanie nie! Dużo wcale nie znaczy dobrze, a tyle ile jest, wystarczy.
Też się nie zgadzam. Akurat w tych wszystkich serialach i bajkach nie lubię momentu, gdy zaczynają śpiewać i w ogóle robić jakiś musical ;/
Co nie zmienia, że akurat w tym odcinku wypadło to genialnie! :D (w angielskiej wersji, w każdym razie :P)
Chociaż fakt, powinni dać więcej do popisu Kowalskiemu :P
Ale i tak najlepszy to był Julian ;D (akurat tutaj wolę wersję Polską :P) I Bulgot :P
Marlena zresztą też fajnie śpiewała.
Ale żeby tak... co odcinek? Ee... Nie, dziękuję.
Co odcinek to nie. To nie pasuje do PzM. Ale jakby dawali takie piosenki jak np. Autobus z piekieł bram nieco częściej (dosłownie w kilku odcinkach) to nie byłoby tak źle, prawda? :)
Em... Dobra, zagalopowałam się :P
Ale jak dla mnie, wystarczyłoby, powiedzmy... 2-3 piosenki na sezon. Nawet takich jak Autobus z piekieł bram. Co za dużo to nie zdrowo :P
No policzmy...
W drugim sezonie piosenek...
Hmhm,"Autobus" i "Czas stop"
(W obu śpiewał Kowalski ;D)
No i chyba teraz w Returnie...
Chociaż była też krótka wstawka Skippera "Kto wymiata"
Ale to chyba wszystko ; )
Yhmh,tak więc powiedziałam,że to wstawka.
Więcej piosenek nie kojarzę.
Chociaż teraz z odcinka "Operacja:Antarktyda"
Ta Szeregowego i Żarłoka.
TO IMIĘ MNIE WNERWIA! O.O
Wolę amerykańską Hunter ;D
W operacji: Antarktyda była jakaś piosenka? O_O Oglądałam po angielsku i jakoś jej sobie nie przypominam.
"8,523 miles!
Feels like half of a minute!
Over before you begin it!
Best friends we will be!
At the bottom at the sea!
For 8,523 miles!"
Tekścik tej piosenki.
Hmm... Ktoś tak powiedział? Nie? Nie. Ale tak jak Tinel pisze, ja też uważam, że powinny być 2-3 piosenki na sezon, lub GÓRA 4-5.
Taak,myślę,że tyle byłoby w sam raz.
Ale jakieś fajne,rytmiczne,żeby w ucho wpadały.
Tak jak "Ja i mój JJ" ;D
"Ja i mój JJ" można ściągnąć ze strony http://ulub.pl/x4LSVgppLp/julian-ja-i-moj-jj
A Konga... Nie wiadomo :P
Ostatecznie zawsze można wejść na youtube i odpalić filmik w którym jest ta piosenka (wystarczy wpisać w wyszukiwarkę yt, powinno wyskoczyć :P). Nie wiem czy wiesz, ale każda rzecz która robisz w internecie jest gdzieś zapisywana na dysku i teraz tylko zależy z której przeglądarki korzystasz :P
Jak z Google Chrome, to wystarczy wejść na Mój komputer -> Dysk C -> Documents and settings -> (nazwa użytkownika) -> Ustawienia lokalne -> Dane aplikacji -> Google -> Chrome -> User Data -> Default -> Cache. (radziłabym wcześniej odhaczyć opcję "nie pokazuj plików ukrytych" jeśli masz ją zaznaczoną)
Wystarczy, że po obejrzeniu filmiku ustawisz w kolejności zmodyfikowania i w ostatnim pliku dopiszesz rozszerzenie .mp4 . Z tym, że będzie to w formie filmu, więc niestety w Winampie tego nie odtworzysz (raczej w AllPlayerze :P) a na przekonwertowaniu się nie znam, więc nie pomogę :P
Więc to taka opcja... jakbyś tak koniecznie chciała mieć tę Kongę ;D